Joel wyreżyserował kilka wybitnych filmów, kilka bardzo słabych, jest twórcą najbardziej energetycznego i najseksowneijszego Batamana (FOREVER) i tego najbardziej błazeńskiego (I ROBIN), ale ma też w dorobku jeden z najważniejszych filmów o pokoleniu lat 80. - "OGNIE ŚW. ELMA". Zupełnie niesłusznie zapomniany.
1. Upadek - 10/10
2. Ognie św. Elma - 10/10
3. Linia życia - 10/10
4. Batman Forever - 9/10 - najseksowniejszy i najbardziej energetyczny spośród wszystkich Batmanów
5. Straceni chłopcy 9/10
6. Kuzyni - 8/10
7. Czas zabijania - 7/10
8. Klient - 6/10
9. Osiem milimetrów - 6/10
10. Telefon - 5/10
11. Upiór w operze - 4/10
12. Batman i Robin - 3/10
13. Bad Company - 2/10
14. Anatomia strachu - 1/10 - co za bieda! Aż trudno uwierzyć, że zdjęcia do tego wyrobu filmopodobnego robił Andrzej Bartkowiak(:
"Batman Forever - 9/10 - najseksowniejszy i najbardziej energetyczny spośród wszystkich Batmanów" -brednie.
Nadal bredzisz. Clip niczego nie zmienia. Tandetny, slapstickowy, dziecinny a przede wszystkim odpychający.
"Batman Forever - 9/10 - najseksowniejszy i najbardziej energetyczny spośród wszystkich Batmanów" - brednie.