Jeśli ktoś myśli że Barry to kompozytor od melodramatów niech padnie i błaga o wybaczenie. Dopiero "Lew w zimie" pokazuje prawdziwy geniusz tego kompozytora, ta muzyka miażdży i rozjeżdża Zimmery czy inne Badelty jednym palcem.
"Lion in the Winter / Main Theme"
http://www.youtube.com/watch?v=t3g1XMakoEQ
Aż czuć pobitych wrogów i spalone miasta, ta fanfara i ten obłędny chór
"Allons Gai Gai"
http://www.youtube.com/watch?v=vza_XaKG75s
Średniowieczna pieśń miłosna, piękna że aż uszy bolą
"Richard's Joust / Geoffrey's Battle"
http://www.hdtracks.com/index.php?file=catalogdetail&valbum_code=738572113124
Jeden z najlepszych utworów w filmie a w wielu omówieniach go brak, znowu obłędny, hipnotyzujący chór
"Chinon / Eleanor's Arrival"
http://www.youtube.com/watch?v=tKjqrEMzlbA&feature=related
Piękny, dostojny, majestatyczny
"To the Chapel"
http://www.youtube.com/watch?v=ftcRGC1FoZA&feature=related
Trochę inny, spokojniejszy.
"God Damn You"
http://www.youtube.com/watch?v=Zrfu42jvI8Q&feature=related
"Media Vita in Morte Sumus"
http://www.youtube.com/watch?v=TZQTPT4SnKc
Pieśń o jakże krótkim życiu, obłędny chór
"We're Jungle Creatures"
http://www.youtube.com/watch?v=ZyPgm_t1cnY
Średniowieczne "Welcome to the Jungle"? Nie, znakomita, spokojna (!) pięśń kończąca film.
Żeby, Herrmanna czy Barry'ego nie było w rankingu kompozytorów jeszcze spory czas po jego ustanowieniu. Podobnie Jarre'a czy Manciniego.
No właśnie. I tu zapytanie z mojej strony - dlaczego taki arcy-mega-geniusz muzyki filmowej jak John Barry jest w tym rankingu w okolicach 70 miejsca, podobnie zresztą jak równie świetny Basil Poledouris?
To smutne, ale dlatego że u początków tego rankingu (w momencie gdy zwykłe TOP Ludzi zostało podzielone na aktorów, kompozytorów, reżyserów itp) byli oni prawie na samym szczycie. Przed Hansem Zimmerem...
A że człowiek ten jest w ostatnich latach muzycznym Deppem (pff, ciekawe za co?) to dla tych NAPRAWDĘ wielkich kompozytorów jak Goldsmith, Herrmann, Poledouris czy właśnie Barry (którym Hans Zimmer może co najwyżej buty glansować na wysoki połysk, bo stanąć przy nich to nawet nie ma prawa) posypały się jedynki. Jak widać po ilości głosów i średnich tych panów - mnóóstwo jedynek :/
To już nie jest smutne ani nawet głupie.
TO ŻAŁOSNE, PRZERAŻAJĄCE I TRAGICZNE!