Skąd on się wogóle wziął, he he nakręcił jeden badziew i już nikt nie chce z nim pracować i nie ma się co dziwić film jest koszmarny.
No ale jak wiemy z matematyki zero podnieśione do potęgi zawsze będzie zerem!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SERDECZNIE NIE POLECAM.
Ja jestem zupełnie odmiennego zdania.
Z przeciętnego scenariusza napisanego na kolanie w dwa wieczory zabawił się nim i nakręcił akcyjniaka w duchu lat '80
bo szczerze to sam przyznaj jak z takiego scenariusza można nakręcić dobry film.
Jest masa beznadziejnych reżyserów którzy kręcą filmy z Seagalem, Snipsem, Kilmerem, Gooding jr. etc. mają również takie beznadziejne scenariusze i realizują je jeszcze bardziej beznadziejnie