John HughesI

John Wilden Hughes Jr.

7,3
2 320 ocen scenariuszy
powrót do forum osoby John Hughes

The Breakfast Club.

Reszta jego teen movies, czyli Sixteen Candles, Pretty In Pink i Ferris Bueller's Day Off są tak naprawdę durnymi komedyjkami, Weird Science jest bardzo zabawne, ale głupie, na temat Kevinów i Beethovenów nie mam nic do powiedzenia...

Pojedyńczy przebłysk geniuszu, a potem co? Na dodatek zachował tylko dla siebie 2,5-godzinną, reżyserką wersję "Klubu". Wielka szkoda...

Irritator

Bez przesady, w epoce kiczowatych lat '60 tych takie filmy jak "Smoloty, Samochody, Pociagi" czy "Wolny dzien Ferris Buellera" swiecily jasno i do dzis swieca, ze o scenariuszu do samograja - (Home alone) nie wspomne. Moze nie sa to ilmy wybitne, ale durne koedyjki nie sa to na pewno.

Irritator

Nie znasz się chłopie na kinie albo jesteś zwykłym zadufanym snobem,jeśli masz potrzebe ogladania kina ambitnego to polecam Bergmana napasiesz sie tam dowoli niejednoznacznoscia niepokojem intelektualnym i czym tam jeszcze.Siegajac po Johna Hughesa ludzie dostaja radosna zabawę bezpretonsjonalnych ciepłych komedii które juz teraz sa żywą klasyką kina.

andrew88_2

do andrew88: podpisuję się pod Twoimi słowami z całą mocą! Wg. mnie jeżeli ktoś z usilną próbą snobowania się na ambitne kino, kpi z tutaj podanych za przykład, to jest mi go po prostu żal. Trzeba mieć dystans i potrafić zawsze ocenić wszystko wg. odpowiedniej do tego skali. Sam lubię i oglądam kino ambitne, popularne a i zdarza się, że tzw. familijne. Człowiek rozumny umiejętnie ocenia i wyciąga z tego zawsze coś dla siebie.