bardzo dobry aktor, choć najlepsze lata ma już za sobą, a szkoda. Wydaje mi się, że głos ma dość stanowczy ale łagodny zarazem o zupełnie innej barwie niż wszyscy.
ochhhh tak, ma zabójczy głos... ten akcent i barwa, po prostu włączam czasem film z jego udziałem i tylko słucham... coś pięknego!
Zgadzam sie, jego głos ma coś takiego w sobie, ze nie pomylisz go z żadnym innym:) Pamiętacie film na "Linii ognia" z Clintem Eastwoodem? Malkovich grał w nim psychopatycznego morderce, dla mnie najmocniejsze w tym filmie były właśnie rozmowy telefoniczne między Clintem a Malkovichem, miałam ciarki na plecach, cały film trzyma w napięciu do samego końca ale to co wyprawia Malkovich jest po prostu genialne.