jakie to ma znaczenie, jakiej jest facet orientacji seksualnej, jakiej religii, czy kocha psa, czy mamusię albo czy bije żonę?
jest kurna aktorem, gra i nikomu nic do tego, kim poza tym jest.
I z całym brakiem szacunku: to jest forum filmowe a nie plotkarskie, zapraszam do siakiegoś tam życia na gorąco, jak ktoś za mało własnych ma emocji. No. I jakby ktoś się poczuł urażony, to nie przepraszam, bo się zeźliłam, czytając te żałosne posty chwilkę po obejrzeniu po raz ochnasty i z równą przyjemnością "Michaela". A dzieci sio do piaskownicy.