brzydki jak noc ale miał świetne biodra swego czasu (najbardziej podobał mi się w roli vincenta vega w pulp fiction)

Faktycznie, świetny aktor, do każdej roli potrafi się świetnie przygotować. Godny podziwu... Moja mama go uiwelbia nieziemsko, a ja razem z nią :) Pozdroofka!!

john travolta to głupi kretyn.Jest taki brzydki że rzygać mi się chce i nie moge na niego patrzeć ,ble!!

Może i nie jest najpiękniejszy , ale jest dobrym aktorem. Ja tam lubie ogladac z nim filmy.

Kwestia gustu. Moim zdaniem, w młodości był całkiem, całkiem... Komentarza Ani nie będę komentować, bo szkoda słów.

Przepraszam, jestem niewyspana, nie myślę ;) Powinno być oczywiście: "nie będę odpowiadać na post Ani..." Swoją drogą, Ania, skądś ty się urwała, dziewczyno?

Cóż to za bzdury wypisujecie że ktoś ma kogoś zastępować. Brando był jeden De Niro jeden i następcy Nortona też nie będzie. W ogóle to po holere mieli by się zastępować.

Nie znacie się... sami jesteście brzydcy, a John w młodości był piękny!! Uśmiech, taniec, śpiew, powyżej wspomniane biodra!!;]Bossski:*