W pełni się z tym zgadzam - to jeden z najlepszych aktorów.

Travolta ma na konicie sporo kiepskich ról. Wybitny nie jest ale stworzył kilka kultowych kreacji i za jakieś 20 lat powinien dostać oskara za całokształt.

Aha i jeszcze jedno Hanks nie jest wszechstronny. Wszędzie gra tak samo. To taki troche lepszy Hugh Grant.

Hanks nie jest wszechstronny? Wszędzie gra tak samo? A jakie widzisz podobieństwa w roli Foresta Gumpa i strażnika w zielonej mili czy rozbitka w castaway? Albo Szeregowiec Rayan i gej w Philadelfia? Jestem bardzo ciekawy Twojej odpowiedzi...

W Zielonej Mili się mniej jąka niż w Forrescie Gumpie. To wszystko. Na początku swojej kariery miał jeszcze ambicje aby tworzyć postaci o zroźnicowanym temperamencie ale to był w latach 80. Poźniej leciał już taśmowo. Miał jednak nosa do dobrych jakosciowo produkcji.

Tak, przecież zagranie upośledzonego niewiele się różni od zagrania strażnika więziennego. Dzięki Tobie już wiem jak Dustin Hoffman zagrał człowieka autystycznego w Rain Manie - po prostu trochę bardziej się jąkał niż w Pappilonie. Trzeba przyznać, że znać się na rzeczy - prawdziwy koneser kina :-) buhahahahahha. Musisz zgłosić tę sprawę Amerykańskiej Akademii filmowej, żeby odebrali mu kilka oscarów i ponad 30 nominacji...(chyba, że dostał tę nagrody za to, że "wszędzie gra tak samo" ;-) )

Co z tego, ze grał grał odmienne role, skoro wcale z nich wiele nie potrafił wyciągnąć. Oglądając filmy z Hanksem nie często mam wrażenie, że ktoś mógłby zagrać to lepiej. Jak to, ktoś z wielkiej Hollywoodzkiej rodziny powiedział, że w Gumpie był dobry bo nie musiał tam grać :P Nie potrafie sobie przypomnieć kto to mówił. Hanks najlepiej sprawdza się w postaciach jak ta z "Terminalu"

Również uwielbiam Travolte i dziwie się czemu inni go ta nie lubią.. bo sa tacy.. no ale każdy ma swoje zdanie Tom'a Hanks'a też bardzo lubię. Może dlatego że to świetni aktorzy dlatego nie którz ich nie lubią, może czegoś zazdroszczą? Bo np. Travolta i Hanks są dla mnie lepszymi aktorami niż Brat Pitt.
P.S: A tak w ogóle to każdy aktor gra w każdym filmie tak samo bo zawsze gra w podobnych filmach. Każdy jest stworziny do swoich ról. Stallone gra w kadym filmie tak samo, Sagal też, Banderas też, Hanks też , Travolta też, Gratnt też, Pitt też, Van Dam też, Schwartzeneger (nie wiem jak sie pisze) też. Także każdy ma swój styl i tyle
Pozdro:D

Nie można porównywać van dama i brata pitta. Van Dam grał tylko i wyłącznie jeden rodzaj roli, Pitt potrafi zagrać każdą rolę i nie ma dla niego żadnej charakterystycznej roli: podziemny krąg, uśpieni, wywiad z wampirem, bękarty wojny, troja, 12 małp, Każda rola inna, czy Steven Seagal albo van dam zagraliby chociaż jedną z tych ról. Prawdziwy aktor nie jest stworzony do określonego typu ról!!! Dlatego jest aktorem.

Ale wszędzie gra podobnie, bo każdy aktor ma swój styl wieadomo że w pasowuje się w rolę, więc dlatego mówie że kżdy aktor ma swój styl swój image rozpoznawczy, ale w każdym filmie w pasowuje sie w role i gra inaczej