uwielbiam, kocham, podziwiam filmy Quentina Tarantino! Nie inaczej było z "Pulp Fiction" :) Nie ukrywam, że z wszystkich filmów z Travoltą widziałam tylko ten i "Sekcję 8", ale..
To co zrobił z PF było mistrzostwem świata!
Vincent Vega i jego twist, scena w łazience w domu Marsellusa..
Film mistrzowski i Travolta też! :)))