zauważyliście jak John Travolta zmienił się z biegiem lat.
chodzi mi o jego twarz.i nie rzecz w tym, że przytył tylko zmienił się kształt jego twarzy(tak jakby jego kości policzkowe przemieściły się).wiem, że lata płyną.nie zdąrze się obejrzeć a sama będę wspominała lata młodości...nie chce Was denerwować swoimi dziwacznymi poglądami, chce wiedzieć czy podzielacie moje zdanie?