Faktycznie. John Williams jest nominowany praktycznie co rok do Oscarów (w którymś roku był nawet nominowany za muzykę do dwóch filmów!!!), nie mówiąc już o innych nagrodach.
Jednak ostatnio przeczytałem krótką biografię Alfreda Newmana (też kompozytor muzyki filmowej) - nominowany do Oscarów był chyba 44 razy, a statuetkę odebrał 9!!!!!!!! razy.

To chyba nie są mistrzostwa w piłce nożnej? Jeżeli artyzm mierzycie ilością nominacji (lub zdobytych statuetek), to powiedzcie na jakiej podstawie dostaje się te nominacje? W piłce nożnej wiadomo, a w filmie?