Johnny Depp

John Christopher Depp II

8,8
247 887 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Johnny Depp

obejrzalam wczoraj"rozpustnika",na ktorego tak dlugo czekalam.jesli ktos nie chce psuc sobie niespodzianki to lepiej niech dalej nie czyta!
pierwsza polowa filmu to typowa kreacja, w ktorej johnny spelnil sie 100%.te pelne pozadania spojrzenia w kierunku aktorki elizabeth czy nawet prostytutki,w kierunku ktorej wypowiada tak zberezne slowa jakich jeszcze w zadnym filkmie nie bylo.ze wzgledu na duza dawke
slow typu(nie wiem czy to na miejscu,ale napisze) cip..,rucha...,kut...wiadoma o jakie wyrazy chodzi dodaja pikanterii pierwszej polowie filmu.moi znajomi troche sie nudzili,co przewidzialam wczesniej,bo na ogol jak ktos nie jest fanem deppa to inaczej odbiera z nim filmy.ja z kolei patrzylam na sama gre deppa,wiec nie moglam sie nudzic.podobal mi sie bardzo moment jak zalozyl sie ze swoim kolega od kart,ze zrobi z elizabeth znakomita aktorke,ktora wczesniej publicznosc wygwizdala.sam moment jak ja uczy recytowac i nie daje odetchnac bardzo mnie ujal.
druga polowa filmu to juz zupelnie cos innego.pokazana jest postepujaca juz choroba,pomimo ktorej wczesniej wysmiewana przez niego zona,jest przy nim i trosczy sie o niego,wiedzac o tym ,ze ja kiedys zdradzal.te dwie polowy filkmu odebralam jako kontrasty.to jak ucharaktyzowali johnnego to po prostu mistrzostwo.jeszcze nigdy nie zmienal wygladu w filmach.w jednym oku nie widac mu zrenicy,na twarzy pelno babli,ksztalt zebow tez zmieniony,na nosie musial nosic opatrunki,no i sam chod.poruszal sie jak 80 letni dziadek o lasce.bardzo wzruszyl mnie moment kiedy w tym stanie wyszedl na srodek w parlamencie i przemowil tak przekonywujaco,zeby jego brat nie zostal krolem.na sam koniec filmu widzimy jak lezy w lozku,obok niego zona,gdzie zamyka oczy po raz ostatni.od razu skojarzyl mi sie z filmem "from hell" kto ogladal to wie o co chodzi.
przed obejrzeniem myslalam,ze "kontrowersyjnosc"filmu bedzie polegala na pokazaniu scen erotycznych,nieprzyzwoitych.ba rdziej odnosilo sie to do slownictwa jakiego w tym filmie uzyto.jakis depp nie ma szczescie do partnerek na planie.ani zona jego ani elizabeth,nie sa na pewno piekne,ani tez powiedzilabym ladne.no coz rola w ktorej depp popisal sie bez dwoch zdan,ale ppdejrzewam,ze film docenia tylko ci fani deppa,ktorzy obejrzeli z nim kilka filmowi znaja jego talent i mozlowosci.ci ktorzy obejrzeli "piratow z karaibow" i zostali po tym filmie jego fanami,po tym filkmie moga byc rozczarowani.bo tu johnny nie wyglada ani bosko,ani min nie strzela,a nawet nie wiem czy to zasluga charakteryzacji czy wreszcie codziennych obiadkow jakie robi mu vanessa,nie dostrzeglam tych wystajacych kosci policzkowych....
w tym filmie juz widac,ze johnny jest mezczyzna a nie chlopakiem.to nie ten sam johnny co sprzed kilku lat chociazby z "sleepy hollow","secret window" czy "from hell".moim skromnym zdaniem nom inacja do oskara moze byc,bo tak jak zagral johnny juz chorego i niesprawnego rochestera akademia dostrzeze,bo lubia takie role,chociaz sam film moze byc dla nich za bardzo konterwersyjny. a polsce kiedy premiera"

nosferatu

jejku ale Ci zazdroszcze też bym chciała już obejrzeć ten film, ale znając życie obejrze go dopiero za kilka lat, jak się pojawi w kinie w moim małym, malutkim, tycim tycim mieście (teraz grają "nie wracaj w te strony" szybko co nie? oo i jeszcze "komornika" więc jak ktoś przegapił te fimy to może przyjechać i obejrzeć)
Z drugiej strony nawet jakbym go sobie jakimś cudem załatwiła, to jak rodzice zobaczą tytuł to chyba już będe mogła zapomnieć o oglądaniu...oni wiedzą, że ja oglądam raczej te "mądrzejsze" filmy, że tak się wyrażę ale na pewno nie pozwolą mi oglądać "Rozpustnika"no może po osiemnascte..hmmm
Pozdrowienia:)