Depp to aktor, dla którego warto obejrzeć nawet kiepski film, a jednocześnie artysta mogący zmienić film dobry w arcydzieło." Jako jeden z niewielu zdołał uwolnić się z młodzieńczego image'u i pozbyć sławy "idola nastolatek". Stał się symbolem buntu i niezależności.
Taa? Po PotC z pewnościa pozbył się statusu "idola nastolatek". Zresztą o co chodzi w tym temacie? ^^
Ja odnoszę wrażenie, że to kolejna nad wyraz inteligentna próba brillante zwrócenia na siebie uwagi. Dziecko znów chce wszcząć kłótnię, żeby potem usprawiedliwiać się, iż temat był zupełnie inny :/. Nawet tego tekstu nie napisała sama (poszperałam trochę w necie, bo taki brak buenduf u brillante trochę mnie zaskoczył).