nie przejmuj się ;) Te rankingi na FilmWebie są do kitu

trudno sie nie przejmowac....to bardzo brzydko wygląda ;/

teraz 18

trudno, bo trudno, ale wiadomo kto głównie tworzy ten ranking - ludzie nie znający się tak naprawdę na kinie i ceniący byle kogo za byle co...Brzydko wygląda bo wygląda, jednakże byłoby o wiele gorzej gdyby np. Johny zajmował 18.(jak teraz) miejsce w rankingu na jakąś nagrodę publiczności czy coś w tym stylu. A tak - zwykły ranking tworzony przez nieznających się na kinie i już. Dziś jest na 18., jutro na 65, a pojutrze na 1. :) Ciągle się coś zmienia, więc nie radzę aż tak brać tego do serca :)
Ale swoją drogą : uwielbiam Deppa :)

Ale to jest podłe :) i tyle bo jak np. Jim Carrey może być wyżej od niego?
:/

najlepsza historia była jak pewnego dnia weszłam na top świat a tu niespodzianka, na miejscu pierwszym była eva longoria(uf dzięki Bogu juz spadła)

hahahahah, też to widziałam...to tylko potwierdza moje poprzednie słowa, niestety...A co do tego, że Jim Carrey wyprzedza Deppa, to fakt...smutna prawda...

hahahahah, też to widziałam...to tylko potwierdza moje poprzednie słowa, niestety...A co do tego, że Jim Carrey wyprzedza Deppa, to fakt...smutna prawda...

Albo naprawdę świetne filmy zajmują miejsca w 5 dziesiątce.