Johnny Depp

John Christopher Depp II

8,8
247 390 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Johnny Depp

jego sukces polega na tym, że dobrze dobiera filmy w których gra oraz to że jest przystojny i to wszystko, po prostu dobrze się promuje.

Pseudoautochton

na zwiastunie w tym nowym filmie kreuje postać w bardzo podobny sposób do tego jak to robił z Jackiem Wróblem
pomijam fakt że nie jest żadną sztuka zrobienie durnej miny w 2-3 sekundowym ujęciu ( a takie są się w blockbusterach z deppem )

lotr12345

ale to prawda

lotr12345

Ta. Te postaci rzeczywiście mają tyle wspólnego zważając na to że ta z Rum Diary jest wzorowana na prawdziwej postaci. Coraz dalej brniesz w kompromitacji. Najlepsze jest to że oceniasz rolę po zwiastunie. Śmiać się czy płakać nad twoim poziomem.

neo_angin

słuchaj człowieku nie o to chodzi czy postać jest zupełnie inna (w scenariuszu) czy tez jest wzorowana na prawdziwej postaci
tylko w jaki sposób aktor gra mimiką czy zdziwienie ,złość ,rozpacz itd będzie grał tak samo jak we wszystkich swoich filmach
depp często robi taka minę jakby wąchał gówno nie wiem co ona ma oznaczać aczkolwiek robił ją w "na żywo " w "jeźdźcu bez głowy" w "piratach" i w tam na zwiastunie w rum coś tam . Nie oceniam całej roli po zwiastunie (chociaż tak zrobiłem z 'kreacją" urbanskiej w bitwie warszawskiej i okazało się ....że się nie myliłem )ale z tego co widzę dużo w niej wcześniejszego Deppa
nie chce być monotematyczny ale Day Lewis w każdym filmie grał tak jakby używał innych mięśni twarzy bo praca aktora nie polega na tym abyśmy okazywali emocje tak jak my to robimy (nie złościmy się tak jak my ,nie smiejemy sie nie płaczemy tak jak na co dzień ) tylko adekwatnie do charakteru postaci ,którą gramy .
dajmy np rozemocjonowany plączący rzewnie Day Lewis w scenie przesłuchań we W imię ojca ,daniel czytający dziennik w Aż poleje się krew kiedy zrzucił maskę twardego nafciarza uświadomił sobie swoją samotność i utratę rodziny (a więzy rodzinne to on cenił ) ,W gangach zarówno kiedy parodiował płacz w scenie z martwym królikiem czy też kiedy ranny w ostatniej scenie spogląda na Five Points albo Mojej Lewej Stopie gdy pokazuje ten ogromny żal i chęć bycia zdrowym spoglądając przez okno na swojego brata całującego się z jakaś dziewczyną ...czy depp by tak potrafił -NIE zresztą on nie wybrałby scenariuszy z tak złożonymi i trudnymi do stworzenia bohaterami
śmiać to mi się chce nad twoją ślepotą i nieumiejętnością dostrzeżenia pewnych rzeczy tak jawnie rzucających się w oczy

depp-1 bo za wysoko w rankingu
idź napisz "kolejny przejmujący się rankingiem " to podeśle ci link z twoim tematem na forum znakomitego o wiele lepszego od deppa Hackmana .

I'm Finished!


lotr12345

"depp-1 bo za wysoko w rankingu"

Wystarczyło że to zobaczyłem żeby stwierdzić że jesteś debilem. Ocenę dla Hackmana zmieniłem żeby nie mieć wyrzutów sumienia że upodabniam się do tych co rozpierdaIają ten ranking.

neo_angin

"depp-1 bo za wysoko w rankingu"
to była zwyczajna prowokacja na którą tak jak się spodziewałem odpisałeś

lotr12345

bardzo dobrze, trafnie napisane i zilustrowane. Deppomaniaczko przeczytaj, o to w tym wszystkim chodzi. ale zrob to bez uprzedzenia i zniechecenia mowie bez ironii.

użytkownik usunięty
Pseudoautochton

Przecież on nie gra.

Tak, Johnny jest fatalnym aktorem! I mówicie to Wy - wielcy krytycy filmowi, znawcy kina i reżyserowie dobierający aktorów do ról własnych scenariuszy. Jaki jest sens w wyrażaniu swej aż tak negatywnej opinii? lotr12345, Pseudoautochton, i inni: znacie każdą rolę Johnny'ego? Każdą scenę? Zawsze robi te same miny, np. "wącha gówno"? Proszę Was! Czy uważacie, że utalentowany aktor to taki, który potrafi robić miliony przeróżnych min? Moim skromnym zdaniem, dobry aktor, to taki, który potrafi wcielić się w rolę i zrozumieć własnego bohatera. Taki, który nie wybiera prostych ról w filmach obyczajowych. Taki, który jest odpowiedzialny i swoją pracę uważa za coś ważnego dla społeczeństwa. Taki, dla którego liczy się to, co robi i jak to odbiorą inni. Zresztą, szczerze mówiąc, Johnny aktorstwo uważa za pracę, tylko pracę. Obowiązek wobec siebie, rodziny, społeczności. I nie, gra Deppa nie ma podstaw zasług w charakteryzacji, ale o tym już pisałam.

gryzik

no prawie każdy aktor potrafi wcielić się w rolę i zrozumieć swojego bohatera każdy który ukończył szkołę aktorska (depp nie ukończył )

gryzik

popularność nie oznacza wybitność a dobierając aktora do blockbusterów ( w których nie wymaga się szczególnej gry aktorskiej ) reżyserzy chcą kogoś (najlepiej lubianego ,popularnego wśród młodzieży) do promocji by zarobić jak najwięcej potem na biletach

użytkownik usunięty
gryzik

No, uważam, że utalentowany aktor ma jakikolwiek "warsztat", porządną mimikę. A Depp to straszny sztywniak.

mysle ze depp gra tak jak od niego wymaga rola i do swoich rol pasuje
ale widze po ocenie 1/10 ze ta rozmowa nie ma chyba wiele sensu bo 1 to najnizsza ocena i jesli dajesz ja komus takiemu jak depp to mysle ze wiadomo co jest grane
co znaczy "warsztat" dla ciebie??
mysle ze np jack sparrow ma super mimike i warsztat, gra dokladnie tak jak powinien
mysle ze edward nozycoreki jest taki jak powinien i dobrze ze ma akurat taki wyglad, jakos nie widze jacka nicholsona w roli edwarda mimo ze ma zajebista mimike

powiem ci tak, dobry aktor to taki ktory pasuje do swojej roli i gra dobrze swoja postac
dla mnie taki edward jest dokladnie taki jak powinien i co z tego ze tam ma moze z 1-2miny? tak mialo byc wiec jest dobrze
nadinterpretacja postaci i scenariusza przez aktorow to wcale nic dobrego

Pseudoautochton

bzdury gadasz, troll, prowokacja albo hejter i tyle
no albo poprostu nie masz pojecia tak naprawde o tym co piszesz

powiedz mi ze w piratach z caraibow gral tak samo jak w edwardzie nozycorekim
i oczywiscie to takie same role jak w sweeney todd??
i moze jeszcze to samo tez bylo w secret window, marzyciel, blow, rozpustnik, czekolada, desperado, czlowiek ktory plakal czy z piekla rodem??
bylbym zapomnial o brasco, 9wrotach i arizona dream

faktycznie 9wrota to ta sama postac co w alicji w krainie czarow nie??
a jack sparrow jak nic to ten sam typ z arizona dream
jak nic postcie sa identyczne!

brawo, dla autora tematu
order z ziemniaka za buraka roku
zrob z tych swoich przemyslen artykul do new york times albo chicago tribune i masz gwarantowanego pulitzera

mam dobry naglowek "depp zdemaskowany! william blake to tak naprawde willy wonka alias don juan de marco"

El_Magiko

"bzdury gadasz, troll, prowokacja albo hejter i tyle"

Najlepsze jest to że wzystkie te stwierdzenia pasują.