Nie oglądałam co mówiła? :D

A różne takie.
Hehe.

pierwsza serie ogladalem, nawet to fajne bylo. potem w sumie nudzilo

ja nie moge zniesc tej chaly,to jak zachowuje sie chylinska jak nie ma powiatowego to kompletna zenada-probuje nadrobic to jakimis sucharami,poza tym klnie w nienaturalny sposob,o wiele bardziej podobala mi siejak w jury byl frajerek kuba.kozyra to nastepna pomylka,pajac w garniaku ktory niby sie zna na muzyce bo prowadzi/l jakas gowniana stacje a wisienka na torcie jest aktorska miernota ktora jedynie co potrafi zrobil to krzyknac 'wow'! i zacisnac piesc,ze-na-da!
podobie jest z x-traktorem beznadziejna formula.
kolejny gniot to bitwa na sosy-kto to w ogole oglada?!jak jak do cholery publiczna tv zarabia na tym syfie.
z rozrywkowych show jedynie broni sie must be the music,chociaz nie moge juz patrzec na ta gebe kory.

poza tym to co slychac,mala?;)

a tam, marudzisz. Wojewódzki może i ma śmieszna grypserę, ale czasem trzeba znać granice między cięta krytyką, a bezczelnością i chamstwem. Frajer!
Ja oglądam tylko eliminacje, bo niezłe wycie z niektórych dekli, co tam "występują". Dalszej części nie paczę. Chylińską lubię, Kozyra to pantoflarz (tak się zachowuje)
M.s.t.m kiedyś paczyłam, ale mi zbrzydło
To Kora jak Kora, a ten wynalazek, co siedzi w tańcach na polsacie Mazurówna, to dopiero pajac <POTĘŻNY ŚMIECH>. Ciekawe, czy jest jakiś kolor, którego ona nie ma na twarzy i kołtunach.
Nic ciekawego, wyjeżdzam do roboty, będziecie mili spokój. Hejterzy bez nadzoru:)

Nudne jak flaki z olejem. Żarty Chylińskiej do du*y, w ogóle się z nich nie śmieję. Wzruszenia Foremniak już w ogóle (ostatnio wygląda na jakąś zmęczoną?). Ten Kozyra - człowiek bez charakteru.
Werdykt: 3 razy nie, niech nie wracają w kolejnej edycji.

A ja ja lubię, reszta może zniknąć. Czemu nudne, masz takie wymagania co do poczucia humoru? Popaczeć na tych idiotów, co robią z siebie pośmiewisko, to na sobotnią nudęjak znalazł:)

Jakoś nie śmieszą mnie te jej żarty. Wydają mi się bardzo tandetne,ale skoro mają jakiś tam erotyczny podtekst, to ludzie będą się z tego śmiać. Ani jako artystki jej nie kupuję, ani jurorki, przykro mi. Ale takie jest tylko moje zdanie.
Grrr, nie lubię jak ktoś się zasłania tym, że w sobotę to super jest sobie obejrzeć Mam talent, Barwy szczęścia i Och, Karol 2, bo przez cały tydzień się harowało. Ja, a szkoła to też nie jest znowu taka miła i przyjemna sprawa, że wracasz i rozpiera cię energia, wolę obejrzeć porządny film i posłuchać dobrej muzyki, niż oglądać właśnie tych debili, którzy zarabiają na tym, że ludziom się nic nie chce, a oni sami nic nie umieją.
Must be the music, czasami obejrzę, ale tylko jeśli nie ma nic innego w tv.

Ja się wcale nie zasłaniam. "na sobootnią nudę" to tylko dodatek. Lubię ten program.
Nie o erotykę tutaj chodzi i nie każdy żart jest godny uwagi, ale kilka tekstów z jej ryja przez te odcinki mnie rozbroiło.