Nie wygląd się liczy… a Vanessa nie jest zła, z pewnością jest dziwna, podobnie jak Depp.
Ale tworzą idealną parę, tak właściwie dzięki niej Depp wyzbył się nałogów, nie ćpa… Prawdopodobnie Paradis jest bardzo sympatyczna, przynajmniej tak wygląda i tak tez gra w filmach… ma tez piękny głos!:) I jak widać Depp nie szukał klasycznej piękności tylko kogoś ciekawego chyba udało mu się znaleźć taka osobę:)

FrOM HeLL naprawdę tym tekstem potwierdzasz, że jesteś bystrą dziewczyną. Zgadzam się absolutnie. Depp może i by mógł mieć każdą wytapetowaną seksobombe, która dobrze by mu robiła w łóżku, ale wybrał tą, którą kocha. Seks to nie miłość. Vanessa wygląda na miłą sympatyczną osobę. Co Cię obchodzi, co on w niej widzi?? Jesteś ładniejsza od niej i zazdrosna jednocześnie?? Piszesz, że Depp może mieć każdą. Może i może, więc wybrał tą na której mu zależy, bo jak sama przyznałaś nie jest najpiękniejsza i to potwierdza moje słowa. A że nie jest najładniejsza to nie znaczy, że ma mniejsze prawo do niego niż np. Carmen Elektra.

podpisuje sie pod Toba Szajba!T O MI SIE W Deppie podoba!rzecz jasna,ze codziennie moglby miec inna,sexbombe i prowadzic zycie jakie kiedys mu odpowiadalo....Vanessa jest powiedzmy szczerze przecietna,i moze za to ja pokochal-chociaz jak twierdzi,w chwili gdy zobaczyl ja po raz pierwszy z tylu,a miala suknie z odkrytymi plecami,musial zaprosic ja na kawe...To nazywa sie ta chemia,no i to ze akurat krecil siodme wrota w paryzu,gdzie sie poznali.Moim zdaniem to piekne,i niewielu ludzi ma to szczescie co on,tak sie zakochac,bo skoro juz tak dlugo sa razem,pomimo swej atrakcyjnosci i powodzenia jakie ma Depp,to on musie byc bardzo zakochany,nieprawdaz?????????? a swoja droga ,to ciesze sie,ze jest z europejka,i kocha paryz,a nie hoollywood,i te gwiazdki,sexbomby itd,itp....ktorych tam mnostwo.i tak bylby z jakas laska,wiec dobrze,ze jest w sumie z nia....

Macie absolutną racje. A najważniejsze jest to, że jest SZCZĘŚLIWY, odnalazł to, czego szukał, i wszystkim tego życzę.