Brakuje mi słów. Johnny ma ogromny talent, jest po prostu niesamowitym aktorem! Gdzies kiedys czytalam,ze chciałby zeby wszystkie postacie przez niego grane spotkały sie w jednym pokoju. Heh, byłby to chyba zjazd dość nietypowych osób ;) Potrafi sie zmieniać jak kameleon, a te jego miny! Trudno uwierzyć,ze np. postacie Jack'a Sparrow'a, a Edwarda Nożycorękiego są grane przez ta samą osobe! Cos niesanowitego! Jestem pod duzym wrażeniem jego talentu. Nie wiem jak moze jeszcze opisać to, co czuje =) Kazdy film z jego udzialem oglada sie tak samo dobrze. Kazdy oczywiscie ma swoj gust,ale nie moge zorzumieć jak mozna go nie lubieć czy nie doceniać. No,ale jakoś mozna =) Widocznie kazdy inaczej odbiera jego osobę.
pozro