Czyli Żyd = hochsztapler?

Nie lubię generalizować bo to zakrawa na uprzedzenia, ale każdy naród ma swoją rdzenną mentalność. Miałem kiedyś z nimi z racji zawodowych kontaktów do czynienia (a teraz znowu mam z jednym rosyjskim Żydem) i powiem ci, że niemoralnie się prowadzą. Choć ci wychowani w wierze prawosławnej lub chrześcijańskiej już lepiej i naprawdę można wśród nich znaleźć przyzwoitych ludzi. Niesamowity etnocentryzm ich charakteryzuje, przeciwnie do nas Polaków. Pójdą za sobą zawsze niemal zawsze, jeden drugiego będzie bronił choćby matkę zamordował. Ten, z którym aktualnie mam do czynienia mieszka od 25 lat w Polsce, ale całym życiem udowodnił, że kasa się liczy w pierwszej kolejności; bliską rodzinę nawet wy...ał na grubą kasę. Takie przypadki mi się trafiały, że moralnych zahamowań nie mieli jeśli chodzi o władzę (w firmie, w której pracowałem dawno temu na etacie) albo o kasę (to aktualny przypadek). Ale proszę się nie kierować moimi spostrzeżeniami, bo ktoś inny może trafić na dobrych ludzi tej nacji i wysnuć inne, pozytywne wnioski.

Nie lubisz generalizować, zauważasz, że to błędne, ale jednak właśnie to zrobiłeś. Nie sądzę, że "każdy naród ma swoją rdzenną mentalność". Jeżeli "rdzenną" oznacza genetyczną, to narody są zbyt wymieszane i zbyt liczne i co za tym idzie zróżnicowane genetycznie, aby formułować tego typu wnioski. Oczywiście, pewne cechy są liczniejsze w jednych nacjach a mniej liczne w innych. "Hochsztaplerstwo" musi być zależne od wielu genów, jak i czynników środowiskowych. Nie ma szans, aby w tak dużych grupach występował zbiór cech prowadzących do identycznej postawy np. "hochsztaplerstwa". Na pewno znacznie bardziej istotne są czynniki środowiskowe, powodujące, że ludzie z różnych środowisk, w tym państw są różni. Różnice w wychowaniu przeciętnego, "uśrednionego" Żyda i Polaka będą, i przeciętny Żyd pewnie jest bardziej etnocentryczny niż przeciętny Polak. Jednostki będą się jednak różnić. Generalizowanie, stereotypizowanie itp. to po prostu błędy poznawcze, które niestety powodują bardzo poważne szkody, ludobójstwa nie wyłączając - historię na pewno znasz wystarczająco dobrze, aby to wiedzieć.