Juz się Pan Jonathan cieszy na myśl o jakiejs ekranizacji zycia nowego papieża :) Jest jego sobowtórem.
Haha dokładnie tak samo pomyślałem :-)
Hehe również o tym pomyślałem, ale trochę mi zajęło znalezienie tegoż aktora :D
Jak tylko Papa sobie wyszedł do okna to od razu zobaczyłem tego aktora.
Jakby powstał serial Napoleon Spielberga, ten aktor by pasował by zagrać jakiegoś francuskiego, bądź rosyjskiego dowódcę. Może Suworowa, albo Barclay de Tolly'ego