Jonathan Rhys Meyers po raz trzeci w ciągu czterech lat trafi na odwyk. Aktor nie radzi sobie z uzależnieniem od alkoholu.
- Kiedy piję, jestem jak Bambi. Wszędzie mnie pełno, to beznadziejne, jak u szesnastolatka. Od razu widać – zwierzał się opowiadając o swojej walce z nałogiem.
wow nie wiedziałam że jest uzależniony ;/
Na razie konsekwentnie tę walkę przegrywa, bo jak informuje serwis internetowy Female First, irlandzki aktor znów zamieszka w klinice leczenia uzależnień. Podobno zmusili go tego producenci serialu "Rodzina Tudorów", w którym występuje Rhys Meyers.
31-letni aktor pierwszy raz trafił na odwyk w 2005 r. Drugi raz próbował wyleczyć się z nałogu dwa lata później