Oglądając CSI Miami zawsze wydawało mi się (oprócz tego, że strasznie mi się podoba), że kogoś mi strasznie
przypomina.
W "ulubionych osobach" na filmwebie mam Jonathana akurat pod Jake'iem Gyllenhaalem i *puf* nagle zdałam
sobie sprawę, że są prawie identyczni.
A może powinnam wymienić szkła w okularach?
nie nie powinnaś, albo ja powinnam zacząć nosić okulary xd Jakbym nie wiedziała kim są powiedziałabym że to bracia bliźniacy xd
Ta?? W którym, której serii?
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
<za krótki>
niestety nie pamiętam, 4 albo 5 seria
w odcinku chodziło o morderstwo w jakiejś firmie, w której pracownicy mieli swój chat/forum w internecie i tam rozmawiali o sobie wzajemnie pod różnymi nickami
i do tej formy przyszli Ryan i Eric a potem czytali na tym forum, że przyszło dziś dwóch gości, jeden latynos podobny do kogoś tam i drugi, przypominający Jake'a Gyllenhaal'a
pamiętam, że Eric źle przeczytał nazwisko i Ryan go poprawił z dumą :D
hehe dobre oni naprawde są podobni :) ale Ryan jeszcze kogos mi przypomina ale za nic nie moge sobie przypomnieć kogo ;/ ale chyba to nie żaden aktor...:)
dokładnie! a myślałam ze tylko ja jestem stuknięta i ze oni są podobni xD a wychodzi na to ze jednak nie xD i ze miałam racje xD każdemu komu pokazywałam ich foty i pytalam czy są podobni, odpowiadali nie, wiec juz przestalam gadac na ten temat xD a gdyby ktos podał dokładny sezon i odcinek gdzie pojawia sie ta scena to bd wdzieczna xD