Czy tylko mi się wydaje, że on idealnie sprawdza się w filmach kostiumowych?
masz racje, był świetny w Zakochanym Szekspirze,Elżbiecie i Kupcu Weneckim...
Jest kilku takich aktorów którzy swietnie wypadają w kostiumie. On tak
właśnie dziwne że w tym samym roku wystąpił w 2 kostiumowych filmach z tej samej epoki - taki zbieg okoliczności świetnie pasował do roli Roberta Dudley'a w "Elżbiecie", jako młody Szekspir podobał mi sie już trochę mniej
Jako młody Szekspir był według mnie genialny. Jakoś jego styl bycia mnie urzekł, taki roztrzepany? Nie, nie do końca, z pewnością też nie spokojny. Cóż, po prostu idealny.