powrót do forum osoby Josh Holloway 
hejka czy znacie moze jakies scenki gdzie Sawyer jest przez członków katastorfy jaka ich spotkala osmieszony!! Ja znam taką jedną jak Sayid zrobił mu okulary a Hugo widząc go w brylach rzucil takie hasło: "Ej koleś wyglądasz jak Harry Potter!!" Czy cos w tym stylu wtedy Sawyer sie troszke wkurzyl hihih :)) ale mu przygadal!! piszcie jesli cos wam sie przypomni!! hehe :)) POZDRAWIAM
Oni by się chyba bali...
We wczorajszym odcinku, na TVP, była taka scena, w której mi się Sawyera żal zrobiło.
Jak oni grali w golfa i cały obóz się zleciał. Początkowo Sawyer nie chciał, ale w końcu się przełamał. Kiedy Jack miał uderzać, postawił dwa opakowania kremu do opalania, ale nikt nie chciał go podjąć. Kiedy się odwracał, żeby odejść, zroniło mi się go szczerze żal...
Mnie tez sie wtedy zrobilo go zal, ale na szczescie Kate uratowala sytuacje:)
Natomiast wyjatkowo nie podobala mi sie scena, kiedy Sawyer podążył za Kate i Sayidem, zeby powiedziec Kate o uwiezionym w gruzach Jacku i po tym jak powiedzial, ze ma cos jej do powiedzenia, ona bardzo opryskliwie odpowiedziala, ze nie chce go słuchac. W tamtym momencie nie miala zadnego powodu, zeby w tak nieprzyjemny sposob sie do niego odniesc. To juz nawet nie chodzi o same slowa, ale ton w jakim to wypowiedziala. No nie wiem, okropnie to brzmialo i wg mnie, nie pasowalo do sytuacji. Sawyer wowczas zdecydowal nic nie mowic o Jacku i dobrze zrobil - tez na jego miejscu tak bym zrobila. Z tego co mi wiadomo z wywiadu to samej aktorce tez sie ta scena nie podobała i bardzo niechetnie ją zagrala.
Mnie się podobały scenki z dzikiem, kiedy Sawyer myślał, że dzik go prześladuje i robi mu na złość:P:P Fajnie się wtedy wściekał:P:P:D
