z pewnością najlepsza z żeńskiej obsady. I najładniejsza.
Jest w niej coś nie do końca jasnego, coś niedobrego, jakieś zło.
Gra ciekawie.
ZOSIA w jej wykonaniu wcale nie jest sympatyczna i to jest intrygujące.
JULIA tworzy fajny duet z ANTONIM PAWLICKIM. Ten gra delikatnego chłopca z dobrego domu, który zakochuje się w dziewczynie z patologicznej, biednej rodziny.
Ich wspólna scena inicjacji erotycznej - wysokiej klasy.
Obojgu wróżę karierę.