Nic do niego nie miałem. Słuchać go nie słuchałem, ale niech sobie tam śpiewa jak chce.
Ale z aktorstwem jest inaczej, nie można kogoś zostawić w spokoju (bez oceny) bo ogląda
się czasem 'na przymus'.
Niech on idzie sobie śpiewać, a aktorstwo zostawi.