niewiem co ta Jessi (Biel) w nim widzi... nie rozumiem czemu porzucila Evansa?... Justin ani ladny jest, jakis lalus, modnis..eh moge sie mylic co do niego i nie chce wzbudzac sensasji ale w sumie kazdy ma swoj gust, ale i tak nie pasuje na aktora! niech tryzma sie mikrofonu a nie psuje uroku filmu swoja "dziwna" buzka... nie lubie go i juz :/ ach ta jessi, taka ladna i wysportowana porzucila Chrisa(evansa) dla tego Lalusia.... szkoda...