O ile nigdy nie byłam fanką zespołu (znam ledwie kilka ich piosenek i to zupełnie przez przypadek), ostatnia solowa płyta Justka była dobra a nowa też nieźle się zapowiada.
Żeby nie było nieporozumień - Justek nie podoba mi się jako facet (od tego mam Boreanaza, który strasznie fałszuje na karaoke :), nie jestem też typem zagorzałej fanki. Ogólnie lubię słuchać muzyki i kupuję płyty, żeby mieć coś do posłuchania pomiędzy obudzeniem się i pójściem do pracy.
Jestem troche zdziwiona, że cherubinek ma taką niską notę - sądziłam, że bezmózgie fanki które zamiast słuchać muzyki gapią się gościowi na krocze, trochę mu ją zawyżą. W porównaniu z nim Britney wypada słabiej - tylko ostatnia płyta nadawała się wg mnie w całości do słuchania. U mnie Justin ma na razie 8/10. Gdybym stawiała za wygląd byłoby 3/10 :)