Rzeczywiście role Karoliny zapadają w pamięci. Bardzo wyrazista postać w "Przedwiośniu", świetna kreacja w "Sforze", ostatnio w "Oficerze" Malwina, w której chyba nie tylko Kruszon się zakochał ;-)
Faktycznie, w tych filmach byla ok, zwlaszcza w "Przedwiośniu", ale po co grala w innych filmach, np. w niby-komedii roku "Francuski numer" to Bóg jeden raczy wiedzieć. :/ Albo ona nie jest jednak aż tak utalentowana, albo nie ma instynktu samozachowawczego... :/
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.