Podobno Kasia Adamik jest zainteresowana reżyserią filmu science-fiction. Przyznam, że trudno mi to sobie wyobrazić. Informacja pochodzi stąd:
http://gpunkt.pl/content/kasia_adamik_chcialabym_nakrecic_film_science_fiction
Film SF w Polskich warunkach? Jasne. Będzie wtopa straszna mimo, że mamy jednych z najzdolniejszych grafików na świecie, to film SF nie jest do zrealizowania z polskim budżetem.
Nie sprowadzajcie ludzie dyskusji na filmweb'ie do tego poziomu. Jedno nie pomyśli, aby poguglać i znaleźć coś o polskiej Wojnie Światów, a drugie zachowuje się na zasadzie "wiem, ale nie powiem". Szanujcie ludzie i siebie nawzajem i to forum .
" drugie zachowuje się na zasadzie "wiem, ale nie powiem" "
Że co? Jesteśmy w internecie, nie mam zamiaru przykładać się do wychowania pokolenia "podaj mi wszystko na tacy bo nie umiem / nie chce mi się używać google". A opowiadanie jednym słowem to zaiste szczyt szacunku dla rozmówcy.
Że to, że nie jest to kulturalne zachowanie. Nie ma celu wymianę wiedzy i poglądów (czemu służą fora) tylko dowartościowywanie siebie kosztem kogoś. Moim zdaniem to równie pozbawione szacunku, jak właśnie zdawkowe, krótkie wypowiedzi, do których Pan pije. Dlatego moim skromnym zdaniem obydwoje zawiniliście w kwestii przekroczenia zasad kulturalnej rozmowy, przez co Wasza rozmowa zamieniła się pyskówkę. Nie zasłaniajmy się wadami innych, tylko niwelujmy własne.
A tak a'propos Szulkina to po Twoich wypowiedziach zagóglałem i znalazłem, że to jest reżyser tego świetnego filmu "Wojna światów" ze znakomitym, niestety już świętej pamięci, Wilhelmim. Znalazłem też, że wydali pack z jego najlepszymi filmami, który można kupić za około 100zł. Pamiętając tamten film chyba się zainteresuję.
Nie przesadzasz troszeczkę? Bez obrazy, ale chyba za bardzo wczułeś się w rolę dobrego szeryfa i robisz to samo, co zarzucasz mi - "dowartościowywanie siebie kosztem kogoś". A jeśli chodzi o filmy Szulkina to najwyżej cenię "O-bi, o-ba: Koniec cywilizacji".
Pif, paf ;-). A tak serio to po prostu nie zgadzam się z praktyką odpowiadania na wszystko "google" ;-). A jeśli chodzi o to O-bi o-ba to liczę nadrobić te braki wtedy będę mógł coś więcej napisać.