Wszystko to wiem, bo dobrze znałem kolegę jej męża, mieszkał obok nich.
A ja kilka ulic dalej.
Kasia chodziła do pobliskiego Liceum Plastycznego.
Później z mężem Jackiem nagrali edukacyjny film pt. „Poradnik sztuki miłosnej".
To była taka polska Kama Sutra, omawiano sprawy seksu, Oni byli modelami, a później prezentowali na żywo wykonywanie rożnych pozycji erotycznych.
Było to dość popularne, bo w czasie kręcenia (rok 91/92) nie było prawie nic podobnego, jeden jakiś zachodni poradnik właśnie o tytule Kama Sutra.
Nadal te kasety video pewnie na strychu gdzieś mi leżą.
W tym czasie została jeszcze Dziewczyną Miesiąca polskiego Playboya.
Nr pisma z Nią dodawano potem do oryginalnego wydania VHS z filmem „Mężczyzna, który patrzy''.
Na planie tego filmu poznała kogoś z ekipy technicznej, wyszła za niego ponownie za mąż i została we Włoszech.
Potem polscy kierowcy Tirów jeżdżący do Włoch widzieli wielkie billboardy, z Nią reklamująca prezerwatywy.
Jeden, też dawny znajomy z Polski, to jak mi opowiadał, na Jej widok tak się zapatrzył, że o mało co, a do rowu by wjechał. ;)
Później słuch o Niej zaginął.