w najnowszym odcinku zwłązcza to widać... nie sądzę bym coś robiłą z twarzą... strasznie schudła, wręcz chorobliwie - dlatego tak jej twarz wygląda - wielkie oczy, kościste policzki i odstający podbródek.... nie wiem co się z nią dzieje ale to już nie wygląda fajnie :(
Też to zauważyłam. Oglądając pierwszy sezon Arrow zawsze uważałam, że ma dziwną twarz, taką nalaną, jak u dziewczyny przy kości. Dziwnie to mi wyglądało przy jej szczupłych nogach. A w drugim sezonie wygląda na szczuplejszą na twarzy.
Też zwróciłam na to uwagę. A oglądając najnowszy odcinek, po prostu aż mnie to rozpraszało. Na twarzy wygląda bardzo mizernie.
na stronie arrow ktos pisał ze wyniszczyły jej twarz prochy i alkohol...ale ja nic nie wiem na ten temat:/
zgodzę sie z tobą w 100% i jak założyłem post na Webie http://www.filmweb.pl/person/Katie+Cassidy-403467/discussion/kt%C3%B3ra+z+tych+p a%C5%84+jest+%C5%82adniejsza-2224588 to obie były cudne a teraz?? pani Cassidy na twarzy strasznie schudła,ma takie "wchłonięte" policzki
Racja. W pierwszym sezonie Arrow byla bardzo ladna, a teraz kojarzy mi sie ze szczurem. Wszystkie kosci na ma na wierzchu, a jak jeszcze zaklada wlosy za uszy, to nie da sie na nia patrzec.
A dla mnie od początku była żabą;p I wygrywa w każdym odcinku nagrodę za najbardziej sztywną i wkurzającą postać.
Też to zauważyłem. Wygląda teraz zdecydowanie mniej korzystnie. Jej twarz zrobiła się strasznie długa, niemalże jak to mówią końska.
A szkoda, bo w pierwszym sezonie wyglądała świetnie.
a ja myślałem że tylko ja to zauważyłem. oglądając najnowszy odc. najdziwniejsze było to że koncentrowałem całą uwagę na jej twarzy niż na to co ona mówi,
To raczej zasługa operatora kamery, który chyba zbyt często kieruje zbliżenia na jej twarz.
Może zmieniła się trochę wizualnie, ale niezmiennie pozostaje najbardziej irytującą postacią serialu.
To nie zasługa operatora kamery, dziewczyna po prostu zmierza ku anoreksji. Z odcinka na odcinek coraz więcej czasu poświęcam na analizowanie jej wyglądu (to jest silniejsze ode mnie), wychudła końska warz, nogi jak patyki, zero tyłka, na dłoniach widoczne każde ścięgno, żyłka... Wygląda jak statystka w "Liście Schindler'a", mam ochotę kupić jej WIEEELKĄ porcję klusek i nakarmić;)
Muszę Ci jednak przyznać rację w jednej kwestii, nieważne ile waży jest niezmiennie najbardziej wkurzającą postacią tego serialu.
Nie mam tak analitycznego podejścia w kwestii jej wyglądu. Zazwyczaj wyczekuje końca sceny z jej udziałem.
Powinni ją uśmiercić albo porzucić na wyspie.
Mam wrażenie, że to może być spowodowane tym,że Katie może być aktorką metodyczną, czyli jak ma się wczuć w rolę to robi to co należy, żeby być bardziej wiarygodną, bo jednak w wywiadach nic o tym nie ma. Od czasu jej serialowej kłótni z Oliverem widać że powoli zaczyna wracać do normy. Plus mówi się , że Katie będzie musiała przejśc podobny trening co "Arrow, żeby być Kanarkiem