Zajadle i fanatycznie nienawidzi Polaków i polskich wartości. Histerycznie reaguje na każdy
przejaw patriotyzmu. Wściekle "walczy" o możliwość adopcji dzieci przez zboczeńców, pluje
na wartości rodzinne i narodowe. Kucu jak tak bardzo jesteś spragniony wszechobecnego
homosexualizmu, to won do Holandii, tam masz całą paletę wykolejeńców od homo na
transach kończąc. A nie tutaj nam plujesz na Polskę i na NORMALNE heterosexualne
związki i wartości.
Haha i tu się mylisz, bo nie jestem za pisem. W ogóle nie jestem zwolennikiem żądnej partii w Polsce, bo każda to populiści.
"Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet pies cię jebał,
bo to mezalians byłby dla psa."
Z gazet, czasopism, internetu. I nie żądnego Radia Maryja ani TV Trwam, bo tego nie oglądam. Po prostu Kutz stał się kolejną marionetką w rękach "polskich" mediów i tańczy tak jak mu zagrają. A teraz tutaj na forum się bulwersuje jak się go skrytykuje :D
"Zawrócony" - ekstra film o człowieku, który podpadł władzy PRL i był ścigany przez zomowców. Super! Albo "Śmierć jak kromka chleba" - podobny do poprzedniego, ale tym razem o stanie wojennym.
Wbrew temu, co myślisz jego krytycy to w dużej mierze trzeźwo myślący ludzie, którzy potrafią oddzielić jego twórczość (choć wyreżyserował też jeden z najgorszych filmów w historii kina) od tego, że zgłupiał na starość. Ja jednemu jego filmowi z czystym sumieniem dałem 10. "Sól ziemi czarnej" - polskie arcydzieło o drugim powstaniu śląskim.
Drugi film - "Perła w koronie". Zdesperowani górnicy w strachu przed utratą pracy są gotowi dosłownie na wszystko. Trochę słabszy od poprzedniego. Moja ocena: 9/10.
Wspomnianym przez trancefana filmom dałem kolejno 7 i 8.
Niestety powstały też takie filmy, jak "Upał" i "Straszny sen Dzidziusia Górkiewicza", które trudno wybronić.
Gdybyś interesował się publicznymi wypowiedziami Kutza w przekroju wielu lat, to przekonałbyś się, że jego poglądy niewiele się zmieniły. Jest po prostu sobą tyle, że wyraża się z ostetnatcyjną wiarą w to co mówi. Szczerość do bólu często ludzi drażni. Natomiast jego oceny polityczne (niemała część jego publicznej retoryki) są do bólu prawdziwe i dotykają celnie polskie zakłamanie, obłudę, arogancję, świętoszkowatość. Stąd spore poparcie takich poglądów wśród Ślązaków.