haha. racja. :) powinna za to dostać Oscara <sarkazm>

A to wy musicie sobie tak pisać "<sarkazm>"? To chyba widać, że to ironia, nie trzeba pisać o tym.

Haha racja:) Ktoś chyba dzisiaj za dużo Piccolo wypił haha. Nie wsiadac do auta haha...

a co ? w każdym filmie musi mieć główną rolę?

zresztą to twoje < sarkazm > ukazuje jaka jesteś nierozgarnięta.

Ej. nie musicie od razu na siebie naskakiwać.
Kristen nie powinna wgl grać, bo nie potrafi. Myślę, że nawet fenomenalne filmy by zepsuła... np. requiem.. chociaż ona w dramatach nie gra, więc weźmy na przykład filmy typowe dla nastolatek: Wild Child, Elita czy Narnia z jej udziałem nadawałyby się tylko do kosza na śmieci..
Proszę o jesno rozwrzeszczane fanki Kris - nie najeżdżajcie na innych tylko dlatego, że ci wyrażają swoje zdanie. Pokój i miłość!

po pierwsze : ona przeważnie gra w dramatach. po drugie : z grą sobie radzi. z pewnością wybija się wśród dzisiejszych gwiazdek typu miley cyrus.

nie mam nic więcej do powiedzenia. :)

i nikt nikogo tu nie naskakuje. skomentowany był tylko fakt, że nie wiadomo po co wstawiacie to &lt; sarkazm &gt; , jakby ktoś nie wiedział.

jeśli miley cyrus jest gwiazdką.. to faktycznie wolę już Kristen. Ale bez obrazy czym ona się wyróżnia? Chyba tym swoim zacinaniem się. Nie mogę tego znieść, w każdym filmie jaki z nią widziałam jest tak samo.. ;/

No masz rację &lt;sarkazm&gt; nie powinna w ogóle w żadnym filmie grać &lt;sarkazm&gt; najlepszą do każdej roli byłaby Megan Foź &lt;sarkazm&gt; ide popodlewać kwiatki &lt;sarkazm&gt;

cała moja wypowiedź była sarkazmem jeśli ktoś nie zauważył...
mój sarkazm tyczy się sarkazmu.
jaki paradoks:D

Haha, dobree :D

Po prostu nie lubie gdy ktos naduzywa jakichs slow. Jesli wypowiedz jest sarkastyczna to jest kierowana do inteligentnych odbiorcow. A tacy zauważą ten sarkazm bez zbędnego zaznaczania: "to jest sakrazm! patrzcie jaka jestem zabawna, bo uzywam sarkazmu". Jeśli jednak ktoś pisze i uprzedza, ze jego zdania ma się tak odbierać to widocznie pisze do osób mniej inteligentnych. Wiec mozna to odebrac na dwa sposoby. Albo uwaza, ze filmweb jest pelen imbecyli, melepetow itp., badz chce podyskutowac na niskim poziomie z tego wzgledu, ze na wyzszym by nie nadążał.

W takim razie ciekawe dlaczego wciąż ją zatrudniają... ach no tak! Przecież z pewnością dostaje te role dzięki sławnym rodzicom! No to już wszystko jasne.. <sarkazm> Też chcę być fajna i posarkazmuję. Przecież to takie inteligentne.

Bo zagrała w Zmierzchu-'' megahicie stworzonym dla zakompleksionych nastolatek. czytając tą książkę przeciętniary uwierzą,że jakiś książę z niesłychaną urodą je pokocha. ''- tak wypowiedziała się o książkach Meyer Melissa Rosenberg. Zgarnęła kasę za scenariusz i jeszcze tak się wypowiedziała o książkach Meyer. Uszanujcie zdanie anty-fanów.
Bo akurat ZielonyBalonik miała rację- kristen jest w sumie ładna,ale wciąż otwiera szczękę. Denerwujące to jest.
70 % Hollywood mają załatwioną rolę dzięki sławnym rodzicom . :) Kristen nie raz przyznała w wywiadach,że wszystko zawdzięcza swoim rodzicom. Gdyby była taka dobra jak mówicie dostałaby Baftę w kategorii Najlepsza aktorka 2010. I tak te nagrody są przyznawane przez fanów..........

Może fani załatwili jej wygraną ( racja, w końcu od czego są fani? ) , ale nominacji raczej nie... O tym musieli zadecydować już inni.

wzięli do nominacji tych,kto w tym roku zdobył największą popularność. To nie znaczy,że jest dobrą aktorką.

sama popularność nie wystarczy. BAFTA czy Oscary to nie są nagrody MTV. =.=

jakoś nie chce mi się w to wierzyć GETup_.

tam pierwszej lepszej osobie nagrody nie dadzą. ;) ale skoro tak uważasz..
zresztą czy to takie ważne? nagrody od fanów są też cenne. bo bez nich piosenkarz , czy aktor jest nikim. ;)
a czy są to fani zmierzchu, czy samej kristen to dla mnie czepianie się, dla samego czepiania.

A Melissa swoje komentarze może sobie wsadzić w tyłek. Zwaliła pierwszą część , wiec niech się nie odzywa. Zresztą ja nie jestem '' zakompleksioną nastolatką '' a zmierzch lubię. :)

no...jestem mega wkurzona na Melissę, za pierwszą część...
ale co do jej komentarza na temat książek..to chyba nieprawda - nie powiedziała tego - to była jakaś fałszywa plotka...

a wg mnie żadną sztuką jest granie w filmie. wystarczy dobrze sie przygotowac do roli, nawet specjalnie nie trzeba duzo wkuwać tekstu

to prawda ,ja np. bardziej cenię aktorów którzy grają w teatrze, tam to naprawdę trzeba mieć wszystko wykute na blachę i to dopiero sztuka, tylko że oni są mniej znani i nie zarabiają takich pieniędzy ja te wszystkie gwiazdki, a w filmie powie zdanie i stop klatka

Rola jak rola. Nie zawsze musi być główna. :D