niestety jak temacie...
być może i zyskała wielu fanów , ale sytuacja ma się pododobnie jak z aktorami Harrego Pottera .
Daniel Radcliffe na zawsze zostanie Harrym Potterem , a Kristen Stewart Bellą Swan .
i to smutne bo tak jak i Kristen tak i Robert mają potencjał , ale nie wiem czy będą mieli szansę zagrać rolę , która przebije sagę ...
Dobrze piszesz.....racja to racja...ale inni nie mogą się z tym pogodzić, i wiesz co, jest tych osób dużo :)
lubię ją , ale taka jest prawda ..
choć ja nie jestem tego typu fanem , że gdybym ją spotkała na ulicy to krzyczałabym " BELLA , BELLA ! " , tylko po prostu Kristen .
ja raczej nie przywiązuje się do jednej roli aktora , ale wiem , że sporo ludzi będzie ją kojarzyć z młodą Swan i to jest dla mnie przygnębiające , bo każdą jej role , będzie się porównywać do tej ze Zmierzchu .. : //
zabawne jest to jak ludzie przywiazuja sie do jednej roli, aktora, i czasem nawet nie znaja jego prawdziwego imienie tylko to z serialu, czy filmu, albo gdy nie odrozniaja rzeczywistosci od fikcji filmu, jak Krsisten nie kojarze tylko z roli Belli,ale rozniez jako Joan, czy Malloy, ale niestety dla wiekszosci bedzie tylko Bella, smutne
dokładnie :)
wiem sama po osobach z mojego otoczenia , że nie wiedzą jak dany aktor ma naprawdę na nazwisko ..
szczególnie w przypadku tak kasowych filmów jak Zmierzch . :)
dlatego z utęsknieniem czekam na Królewnę Śnieżkę :) jestem bardzo ciekawa jej roli ! ;>
oj ja też ciekawe jak to wyjdzie, i jak się sprawdzi, i wogole jaka histotie z tego filmu zrobia, zabawne np. jak w polskich serialach jest, jakas postac zdradzi meza, a np. kobieta ta osobe spotka w autobusie i opieprzy ja:-D albo np. Rysiu z klanu, praktycznie nikt nie wie jak sie naprawde nazywa heh
mam nadzieję , że będzie ciekawa fabuła :))
czytałam , że nie ma to być taka "bajka" dla dzieci , tylko raczej coś poważniejszego , ale nie wiem ile było w tym prawdy : pp
teraz każdy przykleja sobie jej plakaty na ścianie bo zagrała w "Zmierzchu".Teraz każdy kojarzy ją z rolą Belli,a przecież ma lepsze role na swoim koncie.
a ja juz jetsem za stara na wieszanie plakatow:-) zarowno przed saga zagrała w filmach ktore zasluguja na uwage, jak i po zmierzchu
Ja ją lubię za inne role nie Zmierzch ale i inne, ale nie jestem fanem takim żebym przyklejał jej plakaty na ścianę....
tam są inne gwiazdy, co do jej sylwetki jest ona zaj***** wysportowana i jest sexy....
ma też piękny wyraz twarzy....
Uważam dokładnie to samo. Oni nie są złymi aktorami, te książki (Saga "Zmierzch") są napisane tak że i najlepszy aktor by tego świetnie nie zagrał, bo się nie da ! Stewart ma bardzo udaną rolę w "The Runaways" jako Joan Jett i moim zdaniem, łamie tam stereotyp który nadano jej przez Zmierzch że jest słabą aktorką i ma fatalną mimikę - tak jak pisałam ,tego się nie da dobrze zagrać.
mam dokładnie takie same zdanie . w Zmierzchu nawet Audrey Hepburn dobrze by nie zagrała , a to jedna z najlepszych aktorek [ moim zdaniem ] .
widzę jednak , że nie wszystkim kojarzy się tylko ze Zmierzchem :) Dzięki Bogu ! oby więcej takich ludzi ! ;]
juz wiele razy to pisałam:-) ale naprawde warto zobaczyć the runaways i WTTR pokazała ze potrafi grać, i jest dobra aktorką, a zmierzch coz stał się takim hitem że i krytyka musiala spasc
książka mi się spodobała . nie powiem przeczytałam pierwszą część i dla mnie ok . ale gdy później obejrzała jej ekranizację nieco się rozczarowałam . nie tyle może grą aktorów , ale samą fabułą .
książka była ciekawsza , trzymała dłużej w napięciu . a film .. niestety . ale dla mnie 5/1O .
polecam film z Kristen "Welcome to the Rileys" Może film jest chwilami trochę nudnawy, ale ma ciekawą fabułę i uważam że Kristen zagrała tam świetnie. Widać, że szuka ciekawych i wcale niełatwych ról.
a czy ja twierdzę , że jest jakąś fenomenalną aktorką ?
jest bardzo młoda , ma czas żeby jeszcze bardziej się rozwinąć .
Oglądałam wszystkie prawie filmy z jej udziałem i dziwi mnie, że nagle większośc tutaj uważa ją za dobrą aktorkę! A w The Runaways wcale nie potrafiła, że potrafi grac - po prostu świetnie nadawała sie do tej roli z jej wyglądem, wystarczyło ją tylko podmalowac, przemalowac i juz wygląda jak 'badass', do tego umie grac na gitarze... I to, że mnóstwo ludzi mówi, ze gra tylko jedną miną to nie złośliwośc antyfanów Zmierzchu, ale najczystrza prawda! Teraz jest na fali popularności, ale sami widzicie że żadni znani, szanowani reżyserzy nie zapraszaja jej do swoich projektów, tylko raczej tacy, którym śnią się nocami dolary które mogą na niej zarobic. W Zmierzchu nie udźwignęła roli, ale nawet w filmach niszowych ktore tez ma na swoim koncie - nie popisała sie.
Co do argumentu, że 'w Zmierzchu nawet Audrey Hepburn dobrze by nie zagrała' - świat kina zna mnóstwo przypadków, że w słabych filmach dostrzegano perełki aktorkskie, a jak dla mnie sama Bella w wykonaniu Stewart jest mdłą nudziarą do szpiku kości, a przeciez w ksiązce niekoniecznie tak została sportretowana.
Zwróć uwagę na to w ilu filmach zagrała zanim pojawiła się w Zmierzchu a w ilu po- niestety ale autor tego wątku ma rację...
Co z tego że wcześniej grała w filmach. Ma starych w tym biznesie, jest młoda więc dawali jej szansę, ale żaden z tych wcześniejszych filmów nie był spektakularny. Owszem w 'Into the wild' była spoko, ale poza tym ma na koncie filmy dla dzieci, nieudany horror, zalosną komedyjkę z De Niro a teraz to odcinaja kupony od wielkiej podniety jej osobą, ale długo to nie potrwa.
pomyśl ile dobrych aktorów ma jakąś rodzinę w show-biznesie i wcale nie promuje ich rodzina .
najlepiej jest po prostu powołać się na to , że wszystko załatwili jej rodzice .
przestańcie - to chyba zwrot do liczby mnogiej nie uważasz ?
odpowiedziałam bo uznałam , że komentarz tyczy się wszystkich osób wypowiadających się w temacie.
sorry, ale chyba to normalne ze dzieciak sam sie na castingi nie pchał. Olsenki same nie szly jako niemowlaki do 'Pełnej Chaty' a Kristen nie wkręcila się sama do pierwszego filmu :)
Ale juz nawet pomijajac rodzinę - to po prostu SŁABA AKTORKA
Ja i inni nie mam siły ci już tłumaczyć że to pisanie ci nic nie da.....
Nie jest słaba aktorką...czeka ją jeszcze wielka przyszłość aktorska, a ty już ją oczerniasz...
dupa a masz racje....dla innych jest świetną aktorka i nic tego nie zmienisz....
Cóż, wiem ze nic mi to nie da, ale zreszta sami kiedys otworzycie oczy. Może jak wyjdzie 'Przed Świtem', więc calkiem niedługo :) Poza tym to trochę NIEOBIEKTYWNE (delikatnie mówiąc) wystawianie 10/10 komus kto w zasadzie dopiero ZACZYNA. Mozesz się spierac, ale Złote Maliny i opinie ludzi którzy ZNAJĄ SIE NA KINIE mówią samo za siebie. Dobra, kochaj ją sobie, uwielbiaj. Na pewno jest lepszą aktorką od Vivien Leigh, Meryl Streep.... NA PEWNO
tak jak napisałam już wyżej , nie jestem fanką Zmierzchu . dla mnie to nie jest nawet dobry film.
a Kristen nie lubiłam do czasu gdy zobaczyłam The Runaways.
jak widać nie mam " jazdy na Zmierzch" a i tak ją lubię .
a moim zdaniem nie koniecznie, zagrała w The Runaways legendę rocka, i dostała angaż w ekranizacji kultowej książki "W Drodze", sądzę, że jeszcze ją kiedyś docenią ;)
Dokładnie tak. Uważam, że jest bardzo dobrą aktorką, chociaż czasami wkurzają mnie jej miny. W każdym razie grała w większości świetne role, ale odkąd pojawił się Zmierzch, to wstydzę się już nawet przyznawać, że ją lubię.
Najgorsze jest to, że ludzie zawsze będą ją kojarzyć z Bellą i oceniać jej aktorstwo negatywnie właśnie przez tą postać. ;(
madrzy ludzie nie, bo zarowno przed jak i w czasei zmierzchu miala dobre role, a i po tez zapowiada sie dobrze
Taki wlasnie mial byc :) Choc przyznam - po raz pierwszy w dyskusji, ktos mi to wypomnial... mam nadzieje, ze to nie z braku argumentow. Pozdrawiam
Po raz pierwszy ci ktoś wypomniał dlatego, bo nikt wczesniej nie skojarzył co to jest. Na brak argumentów... a zresztą, nie chce mi sie już dzisiaj.
myślę, że skojarzyli tylko potraktowali to obojętnie, jak coś jest żałosne to stara się tego nie tykać
takie tez bylo zalozenie autora...(okladki), jak i moje wlasne - Posiadacz owej dupy lezy w ziemi i z cala wasza krytyka calujcie go... w w/w czesc na okladce...
jezeli wiesz o co chodzi, to pozdrawiam
nigdy nie przepadałem za wokalem Petera Steele, ani nie lubiłem tego zespołu ale nie wiedziałem, że do tej płyty była wersja takiej alternatywnej okładki
To byla okladka oryginalna. Z pierwszego tloczenia... Pozniej zmieniono ja , w trakcie reedycji czy tez ocenzurowano (jak wolisz) .. ale to temat juz na inne forum