Kristen StewartI

Kristen Jaymes Stewart

6,7
45 552 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Kristen Stewart

Cóż, zauważyłam, że głównym argumentem antyfanów co do Kristen Stewart jest to, że jej przeszkadza bycie gwiazdą. Dziewczyna się wypowiada jak źle znosi sławę, jak czuje się przytłoczona tym wszystkim...
Dobra, dobra, fajnie jest krytykować co nie?:) Postawcie się więc w sytuacji Kristen. Gra w filmach bo to lubi, poza tym łupie się na tym niesamowitą kasę. Jednakże wszystko ma swoje minusy. Płaci teraz wielką cenę. Naraża się antyfanom w swoich wypowiedziach. Każde zdanie jest analizowane, wysuwane są różne wnioski. Po jakims czasie sie okazuje ze jest lesbijką w ciąży. No ludzie, czy wy byście nie zwariowali jakby ludzie za wami z kamerami biegali? Zero prywatności, nawet się załatwić w toi-toi-u nie może, bo zaraz to trafi do pierwszych stron gazet! Zdaje się, że gwiazdorowanie jest fajne, różowe itd. Gdy zaczęła grać w filmach była młodą dziewczyną. Więc weźcie nie gadajcie, że wiedziała w co się pakuje, bo to nie prawda. Dopiero po fakcie zaczyna się doceniać pewne rzeczy. Ja się jej nie dziwię, że tak narzeka. Więc pewnie zaraz padnie pytanie dlaczego więc nie zrezygnuje z aktorstwa i poczeka aż o niej wszystko ucichnie? A bo się popodpisywało kontrakty, poza tym wyobrazcie sobie, że w czwartej częście Zmierzchu miałaby zagrać inna aktorka. Jest utożsamiana z Bellą, jest zobowiazana do aktorstwa.

użytkownik usunięty

nawet gdyby teraz zrezygnowała to by nic nie dało. jest znana i już. nic tego nie zmieni. każdy będzie już wiedział że Kristen Stewart to ona. poza tym nie istotne czy miała 10 czy 20 lat jak pakowała się w aktorstwo. kocha aktorstwo nie sławę, wiele razy to powtarzała. była przekonana że Zmierzch będzie kolejnym niszowym filmem ale cóż jak widać nie tylko ona się pomyliła. nie pakowała się prosto po aparaty paparazzi. nie chciała tego. nie ma się co dziwić. dziewczyna ma dopiero 20 lat a już nie ma życia. też nie czułabym się dobrze ze sławą gdyby paparazzi wykrzykiwali na mnie wyzwiskami, żebym tylko spojrzała się w ich obiektyw . ;/ masakra jakaś!

Zgadzam się z wami.Racja ,można uwielbiać grać ,jednak cała reszta jest męcząca.Myśle ,że wszyscy przywykli już do plastikowych gwiazd ,które nic tylko szczerzą sie do obiektywów .
w historii hollywood jest jednak ogrom gwiazd ,które w bardziej zdecydowany sposób pokazały jak bardzo nie podoba im się utrata prywatności.Często wyrażają swoją frustracje rozwalając aparaty bądz czyjąś twarz.Kirsten póki co jeszcze nie ciska kamieniami w fotografów i bardzo dobrze,że mówi co jej się w byciu gwiazdą nie podoba,dzięki temu widzimy prawdziwy obraz osoby ,a nie osóbkę wiecznie odgrywającą jakąś role.
Zdarzaja się dużo gorsze argumenty anty fanów ,wymieniać nie będę ponieważ,są naprawde poniżej krytyki.

Rudolfik

A może jednym z nich jest to,że nie umie grac? Trudno znaleźc dosyc ciętą riposte? Kristen to marna aktorka. I jest spore grono osób ktore sie ze mna zgodzą,pomimo iż nie są...,,antyfanami";/ Zagrała jak kłoda, wiecznie ten sam wyraz twarzy, rozdziawiona gęba, niewyraźna wymowa...,,Zmierzch'' bardzo mi się podobał,ale uwazam ze na miejsce Belli znalazlaby się dużo lepsza kandydatka. Zaraz naskoczą pewnie na mnie fani ,,Edzia-Belli" więc dodam,że nei wiem kto,bo nie jestem specjalistką od doboru obsady filmowej...;/

użytkownik usunięty
pola1212

Nikt na ciebie nie naskoczy. Tez nie jestem pod wrazeniem gry aktroskiej Kristen

użytkownik usunięty

hahahahahaha . :) ale dowaliłaś! to po co się wykłócasz na forum o Megan ? :)

użytkownik usunięty

Poszła stąd.

użytkownik usunięty

Poza tym to jest forum o Kristen. Już chyba z 20 razy ci to pisałam: Czytaj ze zrozumieniem.
Przykro mi, że taka niespostrzegawcza jesteś.

pola1212

nie mogę zgodzić się z tym ,że nie umie grać.Mi do "Zmierzchu" pasowała ale jak już pisałam film ma wiele niedociągnięć,przez co ucierpieli również bohaterowie .Lubię ją i myślę ,że będzie się pozytywnie rozwijac.
Nie zamierzam na nikogo naskakiwać tylko dlatego ,że ma inne zdanie .Co do "rozdziawionej gęby" to marny argument,mi to akurat nie przszkadza.Według mnie nie pasuje do niej to określenie bo to są raczej rozchylone usta ,wyraz twarzy jej się zmienia i to dość często.
Nie jestem fanką Edzia i Belli:)pozdrawiam

użytkownik usunięty
Rudolfik

rudolfik ma racje. ta "rozdziawiona gęba'' to tylko kolejny pretekst aby skrytykować Kristen. nie ważne czy to prawda czy nie. ja uważam ją za świetną aktorkę jednak sz pewnością nie z powodu roli Belli. wolę ją w zdecydowanie innych wcieleniach. np. The Runaways. zagrała genialnie.. poza tym w życiu codziennym ma wiele wspólnego z Joan Jett i to bardziej mi się podoba niż wycofana postawa Belli.. może dlatego że Joan to moje guru. ;p w każdym razie żałuję, że tyle osób poznało ją dopiero po roli w Zmierzchu. pozdrawiam.

no właśnie szkoda że dzieki sadze stała sie rozpoznawalna osobą,,,ale i jagby np. na the runaways by sie 'wybiła' to zaraz by sie czepiali że jest naćpana itd chociaż i teraz niektórzy tak twierdza

użytkownik usunięty
sonnenEW

wiesz.. nie da się wszystkich zadowolić więc lepiej o prostu zwracać uwagę na komentarze inteligentnych i obiektywnych ludzi nawet jeżeli jest to krytyka. wtedy można z niej coś wywnioskować.

tak ja np czekam na konkretne wypowiedzi ,gdy ktos poda fragment filmu w ten sposób uzupełniając swoja krytykę.
zarzucaja Kirsten wiele :przyćpane oczy ,otwarte usta a i różne inne.Jak to się ma do gry aktorskiej.Drewno co to za określenie?Dlatego pytam w których momentach,niech ktoś choć raz wymieni taki moment ,własną interpretację miny.Z tego mogłaby być niezła zabawa.Nie wszystkim podoba się to co podoba się mi i nawet dobrze jest poznawać opinie innych ludzi,ale już gdzieś o tym pisałam:)

Good times;] Aż się łezka w oku kręci;]