To jest super aktorka ( jak dla mnie oprócz zmierzchu, ale i tak zmierzch jest zajebi*ty), mooja idolka, jest ładna i baardzo ją lubię :)
popieram :D
obejrzałam już prawie wszystkie filmy w których zagrała. sławę dał jej zmierzch ale tak naprawdę inne role pokazują jaki ma w sobie wielki talent
To bóbr. Nie słuchaj poprzedniczek bo to brednie o zmierzchu. Właśnie zmierzch ją zbłaźnił a lepsza była w innych rolach. Im się wydaje, że przyniósł jej sławę ale to jest ich subiektywne odczucie bo na zmierzchu zaczynały swoją przygodę z kinem.
No tak, ale to ona dostała rolę Belli, i przecież to chyba nie jej wina, że większość ją lubi. Może nie za aktorstwo, może za coś innego.
To, że "zmierzch ją zbłaźnił" to też tylko Twoja subiektywna opinia. Ostatnia sugestia jest już naiwnym etykietowaniem.
Grała wcześniej w filmach to nie jest żadne subiektywne odczucie tylko fakt. Zobacz sobie repertuar jak nie wierzysz w takie rzeczy.
Człowieku, tyle że to Ty wcześniej sugerowałeś, że nie grała w niczym innym wcześniej, bądź nic z tego nie było godne najmniejszej uwagi i nic Jej nie dało. Masz poważne problemy z czytaniem ze zrozumieniem. To, że Zmierzch był głośny nie znaczy, że Jej wcześniejsze filmy ją w żadnym stopniu nie wybiły.
Wypowiedziałam się na fw pierwszy raz od sierpnia... Nie pasuję jak ulał do tej definicji w tym wypadku... Ty jednak pasujesz jak ulał do definicji ignoranta.
Nonsens, nie znasz się na pojęciach. Skończ szkołę to może uda Ci się dobrać jakieś odpowiednie słowo. Pamiętam co pisałaś i pewnie nawet nie wiesz dlaczego nazwałem Cię hipokrytką. Do niektórych dyskusji trzeba dorosnąć.
"Skończ szkołę to może uda Ci się dobrać jakieś odpowiednie słowo. "
Spoko, niedługo skończę studia i zacznę kolejne. Nie musisz się o mnie martwić.
"Pamiętam co pisałaś i pewnie nawet nie wiesz dlaczego nazwałem Cię hipokrytką."
Wiem dlaczego mnie nazwałeś hipokrytką, tyle że widzisz... To się nazywa dojrzewanie. W chwili obecnej już się nie bawię w atakowanie ludzi... Co za tym idzie, nie jestem hipokrytką;]
"Do niektórych dyskusji trzeba dorosnąć."
Czyli, że co. Mam na Ciebie poczekać? Trochę zajmie zanim nadgonisz... Tak w ogóle nawet Cię nie zaatakowałam wcześniej a mimo tego zacząłeś się rzucać jak pchła na psie. Czemu tak robisz? Co z Tobą jest nie tak? Dlaczego jesteś takim nieszczęśliwym człowiekiem? :(
Dzięki za wsparcie. Wreszcie ktoś poukładany dzięki komu nie musiałam kolejny raz mieszać się z błotem. A wypowiedź trafna i soczysta:) Pozdrawiam;)