w "Ekipie" po prostu wymiata. Mistrz drugiego planu podobnie w filmie "Pitbull" i "Ciało" nie mówiąc już o głównej roli w "Daleko od szosy". Mimo wszystko jego gra w filmie Agnieszki Holland doprowadza mnie do ekstazy. Jest świetny i jak to się mówi w żargonie filmowym "ukradł role" głównym aktorom!!!
racja, uwielbiam kazda scene, w ktorej sie pojawia
choleryk
narwaniec
ale przy tym bije z tej postaci madrosc i jakis spokoj (paradox)
no i ma ten aktor w sobie jakas tajemnice, ale to juz ktos pisal
brawo!!
Eeeh dlaczego porównuje sie polskich aktorów do amerykańskich?! Żałosne to jest!
Blablabla
Krzysztof Stroiński - Michael Caine
Cezary Pazura - Jim Carrey
Janusz Gajos - Robert De Niro
Piotr Zelt - Arnold Schwarzennegger ;p haha
Katarzyna Figura - Pamela Anderson
Krzysztof Kierszonowski - istny Michael Douglas
Bogusław Linda - no nikt inny niż Steven Seagal
Marek Kondrat - nooo Al Pacino
Maciej Zakościelny - bez różnicy z Bradem Pittem
Mroczkowie - Bliźniaczki Olsen
A Bartosz Żukowski - klon Stallone'a!
Haha bez takich porównań bo to jest poprostu P A R O D I A
Pisałem cokolwiek co by groteskowość przedstawić...
Nie uwierzysz ale ostatnio spotkałem sie z porównaniem
MAREK KONDRAT - MEL GIBSON...
Parodia...
Parodia , bo co ma wpólnego Kondrat z Gibsonem , ani podobnie nie grają ani nie wyglądają , już lepiej WEDŁUG POPRZEDNIEGO Al Pacino-Marek Kondrat , to w porządku.
Ale Gajos - De niro ?
Zelt i ................... A SZKODA GADAĆ.................................
...............
.......
...
..
.
Popieram zdecydowanie - mistrz świata, mój ulubiony aktor. Jego role w Ekipie i Daleko od szosy rzucają na kolana. W swoich rolach niesamowicie przekonujący, szczery, prawdziwy, wręcz namacalny! Uniwersalny, w każdej roli świetny. Mogę oglądać do bólu :)
Jest genialny, w każdej roli... w 'Rysie' czy też w 'Ciele', no i nie zapominając o najsłynniejszej jego roli w 'Daleko od szosy'
Ja do ról filmowych dodałbym jeszcze świetną rolę Szefa w Kabarecie Olgi Lipińskiej w latach 1992-94.
A generalnie świetny i chyba jeden z bardziej niedocenionych rodzimych aktorów.