Kurta Cobaina na 100% nie zabiła Courtney Love, a jeżeli było to morderstwo (tak sądzę) to wynajęła kogoś żeby to zrobił, bo wątpię w to, że jest ona jakimś geniuszem zbrodni.
Gdyby znaleziono go w mniej niż 3 dni, a policja wykonałaby na nim i Courtney test parafinowy, wszystkie wątpliwości rozwiałyby się. No, ale niestety ludzie przez nie wiadomo ile, jeżeli nie do końca świata, będą spekulować :/