Lee Van Cleef

Clarence Leroy Van Cleef Jr.

8,6
6 978 ocen gry aktorskiej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

to on był królem westernu. Nie Eastwood, nie Wayne, a Lee Van Cleef.

Swietny charakter!

W westernie Sergio Leone "Za Kilka Dolarów Więcej" ma zegarek z pozytywką. Melodyjka jest genialna... Chciałbym taki mieć...

Jak dla mnie to on jest największą twarzą westernów. Moja ulubiona rola to ta w Śmierć Jeździ Konną, świetne role w trylogii dolara czy rola w Dniach Gniewu. Tuż za nim Eastwood. Nie rozumiem legendy Wayna, który niemal całe swojej aktorskie życie spędził na graniu jednej postaci. Moim zdaniem i nie tylko moim...

Sprawdzał się zarówno w rolach pozytywnych bohaterów jak i wielkich łotrów. Role odgrywał
zawsze z wielką charyzmą, a to sztuka nie często spotykana. Szkoda, że nie zdobył sławy na
jaką zasługiwał.

I prosze państwa piosenka o nim od Primusa.

Szkoda, że nigdy w hollywoodzie nie powstał film o rewolucji bolszewickiej i czerwonym terrorze. Lee van Cleef ze swoją fizjonomią pasowałby idealnie.

To byłby pojedynek, dwóch twardzieli z Dzikiego Zachodu.

w 'The good...' wcześniej go znałem z ról takich bardziej spokojnych, rozsądnych kolesi ('Za kilka dolarów więcej'), często neutralne lub niemal dobre postaci. A tu zagrał takiego drania, że tylko dobrze świadczy o nim - bo potrafił zagrać postaci również o 180 stopni przeciwne do poprzednich ;) Ale Angel Eyes był...

W dolarowej trylogii przebija go chyba jedynie Eli Wallach jako Tuco w "Dobrym, złym i brzydkim".

W jednym z odcinków serialu "Strażnik Teksasu", Lee zagrał Wojaka. Może komuś z prowadzących forum, również przypomni się ten odcinek? Pozdrawiam.

dla wtajemniczonych :}

Wygląda jak Feliks Dzierżyński, mógłby zagrać go w jakimś filmie o bolszewikach.

Drugi po Eastwoodzie

użytkownik usunięty

aktor westernowy, John Wayne przy nim wymięka.

Razem z Clintem i Enio Moricone wyznaczyli granice tego gatunku.

przypominają nieco Japończyka - zwłaszcza w "Dobry, zły i brzydki"...

Posiadam film w stanie bdb wersja ang. Captain apache- dvd. gg 5809337

Bardzo lubię Eli Wallacha i to on jest zamieszczony na zdjęciu, wiem bo nieraz oglądałem z nim filmy. Zaliczył on także epizody w serialach "ZORRO" i "BONANZA" i to on jest na zdjęciu i to jego dorobek jest przedstawiony i wg mnie pomyliliście go z Cleefem-Brzydkim z dobrego, złego i brzydkiego S. Leone.

Role epizodyczne

użytkownik usunięty

Lee grywał z początku postacie typu : wynieś , przynieś i pozamiataj.
Pamiętny z serialu Zorro , W samo południe ( gdzie nic nie powiedział )
oraz z Gwiazdy szeryfa , a w jakich rolach epizodycznych wam podobał się najbardziej.?

Oczywiście jest znany przede wszystkim z, genialnych skądinąd, występów w "Za kilka dolarów więcej" i "Dobry, zły i brzydki", ale ja go również pamiętam jako (nie do końca) czarny charakter w "Gwieździe szeryfa" Anthony'ego Manna. Wracając do drugiej części "dolarowej trylogii" Sergio Leone, Van Cleef w tym filmie co...

więcej

Za kilka dolarów więcej..

użytkownik usunięty

Wspaniale zagrał w tym westernie. I miał fajny zegarek :)

Obejrzanych tytułów 14, średnia 7,9 a jak jest u Was?

Strasznie głupie filmy z jego udziałem. Przewaznie durne wloskie makarony. Nie moj typ. Zdecydowanie
wole Lancastera

Lee va Cleef aktorem był co najwyżej średnim. Jego rolę były przeważnie ucieleśnieniem kiczu (co nie zawsze oznacza, że były słabe). Facet w latach 50 grywał sobie trzecioplanowe rolę w klasycznych westernach (przyznaje z powodzeniem). Potem Sergio Leone z braku laku najął go do swoich włoskich westernów i został w...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones