powrót do forum osoby Lee Van Cleef 
użytkownik usunięty
Sprawdzał się zarówno w rolach pozytywnych bohaterów jak i wielkich łotrów. Role odgrywał
zawsze z wielką charyzmą, a to sztuka nie często spotykana. Szkoda, że nie zdobył sławy na
jaką zasługiwał.
Racja. Lepszy niż Bronson czy Coburn, bo oni mimo różnych ról w każdej wyglądali tak samo. A van Cleef był w każdej roli tym, kogo miał zagrać - arystokrata Mortimer, z "Za garść więcej", bezwzględny Zły z "Dobry, Zły i Brzydki", obrońca sprawiedliwości z "La resa dei conti", ksiądz z "Diamante Lobo", szeryf z "Il grande duello" i inne.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
