Leszek Kołakowski

Niedoceniony mistrz, dałbym wszystko za godzinę rozmowy z nim.

Uwielbiam słuchać Pana Kołakowskiego. Głębokie wypowiedzi, które zmuszają do przemyślenia każdej sprawy z osobna. Niech Pan spoczywa w pokoju! [*]

Myśmy chodzili i nosili czerwone gwiazdki z sierpem i młotem, śpiewaliśmy piosenki ze słowami Bruno Jasieńskiego, która się kończyła „o Polską Republikę Rad”. Nosiliśmy nagany w kieszeniach, przyjaźniliśmy się z bezpieką, takich nas było niewielu na uniwersytecie. Myśmy w zasadzie nienawidzili tej nacjonalistycznej...

Kołakowski o to zapytany, udzielił jedynej słusznej odpowiedzi: "Nie odpowiadam na to pytanie", (nie narażając się, ale też i nie krzywdząc żadnej ze stron; czy to wiernych, czy ateistów).

"Potrzeba bezpieczeństwa rodzi strach przed nowością, potrzeba wolności poszukuje tego, co nowe." - Leszek Kołakowski, "Czy Pan Bóg jest szczęśliwy i inne pytania" (2009)

Wydaje się to nader oczywiste. Od zarania dziejów człowiek próbował połączyć te dwie dusze - bezpieczeństwo i wolność w jedną doskonałość. Jednak...

dlaczego nikt tu nic nie pisze?