Są takie role aktorskie które są nazywane rolami życia i taką rolą życia dla Liama jest zdecydowanie rola Spartakusa w Spartakus - Zemsta i Spartakus - Wojna Potępionych. Jako Spartakus był bardzo dobry, nie tak znakomity jak Andy ale według mnie podołał roli i bardzo dobrze zagrał Spartakusa. Pokazał w tej roli odpowiednio dużo charakteru, charyzmy może trochę brakowało ale myślę że tam gdzie miał pokazać siłę to ją pokazał, gniew to samo, złość też. Jako przywódca się sprawdził a miał ciężkie zadanie żeby dorównać Andy'emu. Bardzo dobry jako Spartakus.