nie rozumiem po co wszyscy porównują Hilary i Linds ... dla mnie to bezsensu, bo one są inne, łączy je tylko to że obie są aktorkami i piosenkarkami, i obie są lubiane przez nastolatków:]]] teraz mogę napisać, że wolę Linds, ale ... po co?? wiadomo że jedni wolą LLohan, inni Hilary D., a reszta je obie uważa za plastikowe laleczki...;/;/ więc ... jaki jest sens w powtarzaniu cały czas tego samego tematu?? ;/:/
pozdro ...;*;*