Mam pytanko w którym filmie ożywa filmowa zona luisa zawija mu pieniąze które ma w czapce i idzie na zakupy??
jak zobaczył komentarze na tym forum to uciekł :)
i jeszcze jego blog ''moja misja'' przeczytaj se śmiechu warte xD
Faktycznie, koleżka nie za bardzo ma poukładane pod czaszką. :)
A swoją drogą, to jakoś słaby ruch na tym blogu ;p
Śmieszne oceny, albo 1 albo 10, no i Titanic oceniony na arcydzieło :D uśmiałem się ...
a Louis de Funès to jedyny w swoim rodzaju, klasa sama w sobie :)
Taki ekspert, który zdecydował się nim być 5 minut wcześniej ma 2 komórki mózgowe - jedna każe dawać mu 10 a druga 1 punkt.
Rozumiem, że można nie lubić jakiegoś aktora, ot tak po prostu, też tak miewam, ale, kurczę, żeby od razu 1? Na taką ocenę to zasługują bracia Mroczkowie albo Kaśka Zielińska, którzy nie potrafią odnaleźć się nawet w tandetnym tasiemcu, a de Funès chociaż był "tylko" komikiem, to za to jakim! Talentu komediowego nie można mu odmówić, chociażby za to należałoby mu się tych kilka dodatkowych gwiazdek...