no bo taki jest, ale lubię GO!!!
SAMA nie wiem "WHY"?!!!
ALe polubiłam go po filmie halloweentown high i trudno, że w HSM też mu "przypadło" grać, bo na moje oko wybił by si,ę bez tego "mega hitu""".
POZDRAWIAM
Brawo !
WRESZCIE trafiła się jakaś osoba która nie pisze :
"MÓJ BOŻE ON JEST BOSKI ... KOCHAM JAK PORUSZA BIODRAMI !"
itd itp (blee... ;//)
Ale według mnie bez HSM to by się nie "wybił"
faktem jest , ze nie zaczął od tego filmu i na tym filmie nie skończył Jak ten Ryne w roli Jasona ..
A w high school musical mu nie "przypadło" grać bo był na castingu i myślę , że chciał w tym filmie grać ;D
Według mnie Ryan to najlepsza postać ze wszystkich części Hsm ;DD
Pozdro dla fanów ( ale nie dla tych fałszywych co go kochają tylko z twarzy )