i świetnie pasowałby do roli Lucyfera. Choć mi najbardziej podobał się w Jabłkach Adama jako ksiądz. Teraz, zdaje się, ma grać Hannibala w nowym serialu NBC, myślę, że będzie idealny do tej roli.
To prawda - wypisz, wymaluj, czysty diabel!
Ma taka niepokojaca urode, pasowalby na Lucyfera! :)
Jak dla mnie najlepszym księciem ciemności byłby Julian Sands, ale Mads mógłby z powodzeniem wcielić się w jakiegoś boga zamieszkującego bezkres Asgardu lub czeluście Niflheimu.