Z tego co pamiętam to w "Jabłkach Adama" nie cierpi i nie ginie :) Wieki temu oglądałam ten film, ale tak mi się zdaje :)
uwaga spoiler!
akurat tam może nie ginie, ale biją go kilka razy na kwaśne jabłko i dostaje kulkę w łeb, która wysadza mu pół mózgu... ;)
Ale jak by nie patrzeć - wmawia sobie, że nie cierpi i być może wierzy w to tak bardzo, że jest tak rzeczywiście :)
ma taki wyraz twarzy jakby miał zatwardzenie (w filmach, które z nim widziałam) ale na zdjęciach np. z gal czy ścianek z żoną itp. wygląda z goła inaczej, kiedy się uśmiecha wygląda naprawdę dobrze
cóż :P jakby nie było procz Jabłek Adama nie ginie w Polowaniu, ale cierpieć niestety cierpi bo niesłusznie oskarżony musi znosić wrogość społeczeństwa
i w sumie też się zastanawiałam co on takie destrukcyjne i fatalistyczne filmy ma :D na 8 filmów jakie póki co oglądałam oglądałam w 6 ginie (no nie przeżyję Króla Artura! :( ), w 2 udaje mu się przeżyć ale cierpi :P ciekawe jak będzie w kolejnym
a co do Lectera :D zanim dorwałam się do serialu byłam sceptycznie nastawiona (mimo że Madsa lubię) no bo jak to Hannibal.. rola zarezerwowana dla Hopkinsa i tu nagle ciach robimy serial, ale po obejrzeniu dosłownie jednej sceny z Madsem w roli głównej... ekhm cudo i nie mogę wytrzymać w oczekiwaniu na kolejny sezon, a do kwietnia jeszcze tyle czasu :/