Jedyny słaby punkt Czasu honoru... podobnie z Usta Usta.
Nie lubię tej aktorki, ma w sobie coś, co mi absolutnie nie odpowiada, jako Wanda w CH słabiuteńko, po Mai Ostaszewskiej niestety katastrofa. Fatalnie dobrana do roli-inna sprawa, że sama postać Wandzi jest irytująca; gra bez wyrazu, bez emocji, nie mówiąc już o tym, że ustępuje Ostaszewskiej urodą i to bardzo...Jestem bardzo rozczarowana...