powrót do forum osoby Maggie Gyllenhaal 
Te slowa krytyki od kogos kto ocenil film Adrenalina na 10/10 czyli arcydzielo, sa naprawde bolesne.
Dla kogoś, kto ocenił tak film "Egzorcysta" muszą być bardzo bolesne. Tym bardziej, jeśli nie zna potocznych fraz rzekomo używanego przez siebie języka. A może ten twój to nie angielski, tylko ponglish?
Egzorcysta to bardzo dobry film. Byl nominowany do oscara w 10 kategoriach, w tym za najlepszy obraz (jako pierwszy horror w historii). Film zostal bardzo dobrze przyjety przez krytyke jak i przez publicznosc. W ilu kategoriach adrenalina byla nominowana?
Już wiem, skąd się biorą oceny takich jak ty, z braku własnej. Z ocen innych. A czemu pomijasz temat twojego ponglish?
Haha. Rozgryzles mnie. W wolnych chwilach wyszukuje filmy uznane przez krytyke i sam im wystawiam wysoka ocene. A tak powazniej, kiedy zarzuciles mi Egzorcyste, to poprostu sprawdzilem czy film mial jakies nominacje, nagrody. Nie wiedzialem, ze ten film mial az 10 nominacji do Oscara. Ku mojemu zaskoczeniu film zdobywal nagrody na wielu galach (napisalem "zaskoczeniu", bo horrory przewaznie sa pomijane na Oscarach, BAFTA-ch itd.). Reasumujac - moj Egzorcysta wygrywa przeciwko twojej Adrenalinie, i na nic sie nie zdadza twoje oskarzenia pod moim adresem, ze sugeruje sie ocenami krytykow itd. Uwielbiam ten film, za klimat, muzyke, napiecie, wspaniala Elen Burstyn, rewelacyjnego Maxa von Sydova, a to, ze film zebrala nagrody, zostal doceniony przez krytyke i publicznosc na calym swiecie, to tylko fakty dobitnie swiadczace o mojej racji. Jaki ponengilsh? O co tobie chodzi?
Po pierwsze primo: Adrenalina jest o niebo lepsza.
Po drugie primo: ponglish nie poenglish, vide: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Ponglish
A cóż tu komentować? Miłośnicy horrorów zawsze będą twierdzili, że są najlepsze na świecie.
Zaś co do ponglish, to masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem. A zatem dla przypomnienia dwa cytaty z moich wypowiedzi:
Cytat 1:
Częściej piszesz po angielsku i nie znasz zwrotu "eat shit"?
Cytat 2:
Tym bardziej, jeśli nie zna potocznych fraz rzekomo używanego przez siebie języka. A może ten twój to nie angielski, tylko ponglish?
Nie jestem milosnikiem horrorow. Obejrzalem ich bardzo malo. Horrory nie sa najlepsze na swiecie, tak samo jak komedie. Gust mam zroznicowany i nie mam ulubionego gatunku. Wiec pudlo. Co do "eat shit", to slyszalem to wiele razy w filmach, raczej w mlodziezowych. "Zryj gowno" - polskiego tlumaczenia jeszcze nie slyszalem. Moze dlatego, ze nikt tak sie do mnie nie zwraca, no i czasy podstawowki mam juz dawno za soba. Jezeli to wszystkie argumenty stojace za moim ponglishem, to naprawde nie mamy o czym juz dyskutowac. Zegnam.
Mi też się podoba. Do tego jest naprawdę dobrą aktorką, bo braku talentu jej akurat zarzucić nie można. Urodę ma dość specyficzną, pewnie dlatego nie wszystkim przypada do gustu, ale to jeszcze nie powód do obelg, typu: "co za pasztet", itp. Męska logika... Narzekają na puste, podrasowane przez chirurga plastycznego twarze bez wyrazu, ale gdy na horyzoncie pojawi się ktoś, kto znacznie odbiega od promowanego "na chama" ideału kobiecej urody - bez namysłu wybierają pierwszą opcję, zasłaniając się przy tym rzekomą estetyką. Widać kiepsko z nimi, skoro kręcą ich plażowe piłki zamiast piersi i napuchnięte usta - niczym wargi sromowe rasowej prostytutki.
dokładnie też się na tym znam :D Tak samo jak jej mąż Peter Sarsgaard ta sama sytuacja i taki sam wstrętny aktor jak i ona.
Dla mnie ona jest ladniejsza od Angeliny Jolie. Angelina ma prosta, pospolita urode jak kobieta ze wsi albo dziewczyna pracujaca w warsztacie samochodowym. Nie jest brzydka, ale takich kobiet jest wiele. Zdziwilem sie, ze tyle jest na filmwebie negatywnych uwag na temat jej urody.
